61-letni podpalacz został zatrzymany przez policjantów z komisariatu w Żabnie. Mężczyzna podpalił zabudowania na terenie swojej posesji, a ogień zajął sąsiedni budynek gospodarczy, garaż i znajdujący się w nim samochód.
Mieszkaniec Żabna podpalił drewniany budynek, gdzie składowana była słoma. Jednak warunki atmosferyczne i gęsta zabudowa sprawiły, że ogień przeniósł się na zabudowania sąsiadów. Spaleniu uległ budynek gospodarczy ze znajdującym się w nim sprzętem, a także garaż z zaparkowanym w nim Audi. Starty powstałe w wyniku pożaru oszacowano wstępnie na ponad 530 tysięcy złotych. Okazało się, że 61-letni podpalacz jest nietrzeźwy, a wcześniej groził swojej żonie pozbawieniem życia. Mężczyzna usłyszał zarzuty sprowadzenia zdarzenia mającego postać pożaru i zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach oraz gróźb karalnych. Na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Grozi mu od roku do 10 lat pozbawiania wolności.