Calais, Francja. Francuscy rolnicy wraz z kierowcami tirów zablokowali dojazd do Calais oraz kanału La Manche. Domagają się zapowiadanej likwidacji gigantycznego obozowiska uchodźców i imigrantów, tzw. „dżungli”.
Wielu spośród jego najbardziej zdesperowanych mieszkańców próbuje przedostać się do Wielkiej Brytanii, włamując się do zmierzających tam ciężarówek, nierzadko atakując kierowców. Miejscowi rolnicy skarżą się tymczasem, że mieszkańcy obozowiska okradają ich uprawy, chcąc zdobyć pożywienie. Do protestu dołączyli sklepikarze, którzy skarżą się na odpływ turystów i zagrożenie bezpieczeństwa.
W „dżungli” koczuje od 7 do 10 tysięcy osób. Minister spraw wewnętrznych Francji Bernard Cazeneuve obiecał likwidację obozowiska. Dotychczas obietnica nie została jednak zrealizowana, stąd protesty i blokady dróg.
