– Nie ma innej drogi dla Polski, jak jej wierność nauczaniu Kościoła, jak budowanie ciągle na nowo naszej ojczyzny na fundamentach chrześcijańskiej tradycji i na chrześcijańskich wartościach – mówił abp Marek Jędraszewski podczas centralnej procesji Bożego Ciała na krakowskim Rynku Głównym.
– Możemy powiedzieć, że wierność nauce Kościoła znaczy wierność naszej ojczyźnie – mówił metropolita krakowski i stawiał pytania: Co sądzić o partiach, których kandydaci na listy wyborcze mają zobowiązać się do głosowania na rzecz aborcji? Co sądzić o partiach, które proponują prawdziwy gest Piłata, to znaczy referenda w sprawie aborcji? Kto nam dał prawo, byśmy decydowali o życiu drugiego człowieka? Abp Jędraszewski podkreślał, że w dziejach narodu od samych początków Kościół stał i stoi na straży Polski i polskości.
Metropolita krakowski przypomniał zmagania kard. Karola Wojtyły z władzami komunistycznymi o procesję Bożego Ciała z Wawelu na Rynek Główny. Zaznaczył, że także dzisiaj Kościół konfrontowany jest z ideologiami o charakterze ateistycznym i materialistycznym. – Mamy robić miejsce dla Boga, który jest miłością. Nie wolno nam się zgodzić na to, aby przez obojętność, milczenie, tchórzostwo, niekiedy zdradę robić miejsce dla złego ducha – ducha kłamstwa, nienawiści i przemocy – mówił Marek Jędraszewski odwołując się do pieśni eucharystycznej Franciszka Karpińskiego.
– Trzeba wrócić do Chrystusa, który do końca nas umiłował. Trzeba wracać do Jego błogosławionej obecności, która dzisiaj w uroczystość Bożego Ciała staje się tak bardzo widoczna na ulicach, placach i ścieżkach całej naszej ojczyzny. Nie ma innej drogi dla Polski, jak jej wierność nauczaniu Kościoła, jak budowanie ciągle na nowo naszej ojczyzny na fundamentach chrześcijańskiej tradycji i na chrześcijańskich wartościach – zaapelował na zakończenie homilii abp Marek Jędraszewski.
(AI GEG)