Ile może kosztować 50-metrowe mieszkanie przy ul. Grodzkiej w Krakowie? To praktycznie w samym sercu dawnej stolicy Polski. Wkrótce takie mieszkanie będzie można kupić na licytacji. Cena wywoławcza – 817 tys. złotych.
Czy to okazja? Biorąc pod uwagę obecne ceny mieszkań i tak atrakcyjną lokalizację, to wręcz super okazja. Ale nie wolno zapominać, że miasto wystawia na sprzedaż mieszkania, których remont jest bardzo kosztowny. W tym przypadku trzeba jeszcze pamiątać, że lokal znajduje się w kamienicy wpisanej do rejestru zabytków. A to oznacza konieczność uzgodnienia remontu z konserwatorem zabytków.
Drugi haczyk polega na tym, że 817 tys. złotych to tylko cena wywoławcza. Ta ostateczna będzie tak, jaka będzie w ostatnim podbiciu. Można się spodziewać, że początkowa wartość zostanie znacznie podniesiona.
Oferowany lokal mieszkalny położony jest na drugim piętrze kamienicy przy ul. Grodzkiej 12. Mieszkanie składa się z pokoju, kuchni, przedpokoju i łazienki z wc. Lokal wyposażony jest w instalacje: elektryczną, gazową, wodno – kanalizacyjną. W lokalu znajduje się wentylacja grawitacyjna – z protokołu z przeglądu kominiarskiego wynika, że przewody kominowe oraz inne elementy urządzeń kominowych odpowiadają przepisom i mieszczą się w obowiązujących normach. Lokal ogrzewany jest przez lokalną kotłownię, w lokalu znajduje się wodomierz. Lokal kwalifikuje się do generalnego remontu.
Na razie zapadła decyzja o wystawieniu mieszkania przy Grodzkiej 13 pod młotek. Termin tego przetargu nie jest jeszcze ustalony. Najbliższy przetarg, podczas którego można kupić mieszkanie od gminy, wyznaczono na 15 lutego. Do kupienia są m.in trzy bardzo duże mieszkania: 107,55 m kw. przy al. Słowackiego 44,46,48 (cena wywoławcza – 1,271 mln zł),114,33 m kw. przy ul. Batorego 5 (cena wywoławcza -1,225 mln zł) i 108,83 m kw przy ul. Józefa 18 (cena wywoławcza – 1,495 mln zł).
(AI GEG)
