Ad image

„Dziupla” na Podhalu z traktorami skradzionymi w Andorze i Wielkiej Brytanii

Grzegorz Skowron
Fot. małopolska policja

Zwykle „dziupla” (w kontekście spraw policyjnych) kojarzy się z miejscem przetrzymywania skradzionych samochodów. Tym razem policjanci natrafili na… traktory. Te ciągniki rolnicze zostały skradzione w Andorze i Wielkiej Brytanii.

- reklama -

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu na terenie gminy Szaflary ujawnili skradzione na terenie Andory i Wielkiej Brytanii ciągniki rolnicze oraz falowniki do instalacji fotowoltaicznych skradzione podczas transportu do Czech. Zatrzymano 38-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzuty paserstwa, grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

- REKLAMA -

Jak informuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, 30 maja 2023 roku policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu z nowotarskiej komendy – weryfikując informacje operacyjne – przeszukali posesję na terenie gminy Szaflary wynajmowaną przez  przedsiębiorstwo zajmujące się hurtową sprzedażą części do pojazdów. – W wyniku przeszukania naczepy zaparkowanego tam ciągnika siodłowego ujawniono ciągnik rolniczy marki Claas typ Arion 420 pochodzący z kradzieży na terenie Andory. Z kolei podczas przeszukania znajdującego się tam magazynu ujawniono i zabezpieczono 5 ciągników rolniczych  marki John Deere utraconych w wyniku kradzieży na terenie Andory i Wielkiej Brytanii oraz 76 sztuk falowników do instalacji fotowoltaicznych pochodzących  z kradzieży dokonanej podczas transportu zmówienia z Holandii do Czech – wylicza rzecznik małopolskiej policji.

- Advertisement -

Tego samego dnia w tej sprawie zatrzymano 38-letniego mężczyznę z powiatu nowotarskiego, który dysponował skradzionym mieniem.  Następnego dnia został on doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu, gdzie usłyszał zarzut paserstwa mienia znacznej wartości. Prokurator wobec podejrzanego zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 30 000 złotych, policyjnego dozoru oraz zakazu opuszczania kraju. Zatrzymanemu za popełnione przestępstwo, grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

– Skradzione mienie o wartości 1,5 miliona zł zostało zabezpieczone i wróci do prawowitych właścicieli. Nowotarscy policjanci  udzielają pomocy organom ścigania z państw gdzie doszło do kradzieży. Trwają międzynarodowe ustalenia dotyczące ustalenia kręgu osób związanych z przedmiotowymi kradzieżami i dróg dystrybucji skradzionego towaru – podsumowuje Sebastian Gleń.

(AI GEG)

Share This Article
1 Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *