Karkonosze. Nie żyją dwie osoby, które spadły ze zbocza Śnieżki. Trwają poszukiwania trzeciej

Grzegorz Skowron

Nie żyją dwie osoby, które zsunęły się we wtorek tzw. rynną śmierci ze zbocza Śnieżki do Kotła Łomniczki w Karkonoszach. Ratownicy szukają trzeciej – dowiedziała się PAP.

- reklama -

Do wypadku doszło około godziny 14 na północnym zboczu Śnieżki. Adam Tkocz, p.o. naczelnika Grupy Karkonoskiej GOPR, powiedział PAP, że ratownicy otrzymali zgłoszenie o trzech osobach, które idąc zboczem Śnieżki zsunęły się do Kotła Łomniczki tzw. rynną śmierci. „Na miejsce zdarzenia wysłaliśmy ratowników, pomagają nam też ratownicy z czeskiej Horskiej Służby” – powiedział Tkocz.

- REKLAMA -

Po godzinie 16 rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze podinspektor Edyta Bagrowska przekazała PAP, że ratownicy znaleźli ciała dwóch osób. „To mężczyźni, obywatele Polski” – powiedziała podinsp. Bagrowska.

- Advertisement -

Ratownicy szukają jeszcze trzeciej osoby, ponieważ z informacji przekazanych przez zgłaszających wypadek wynikało, że ze zbocza Śnieżki zsunęły się trzy osoby.

Do akcji ratunkowej zadysponowano trzy śmigłowce. Rzeczniczka Lotniczego Pogotowia Ratunkowego Justyna Sochacka powiedziała PAP, że w akcji ratunkowej uczestniczył jeden śmigłowiec polskiego LPR i dwa czeskie śmigłowce. „Nasza załoga z powietrza prowadziła poszukiwania innych osób, które mogły zsunąć się ze zbocza Śnieżki, ale bezskutecznie” – powiedziała Sochacka. Dodała, że przed godz. 17 polski śmigłowiec został dowołany z akcji prowadzonej przez ratowników GOPR.

(PAP)

Udostępnij ten artykuł
Leave a Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *