Kraków. Komu się zdaje, że inflacja jakimś cudem omija kawiarnie, ten jest w błędzie i wkrótce przekona się, jak wielkim.
W ciągu minionego roku sam surowiec, czyli ziarna kawy, zdrożał o 100 procent. Do tego należy dodać drożejący gaz „napędzający” piece do wypalania ziaren, a także wzrost kosztów konfekcjonowania kawy, kontroli jakości i dystrybucji, a więc procesów, gdzie zaangażowanie „czynnika ludzkiego” jest duże.
Ponadto pamiętajmy, że rosnąca inflacja to również rosnące oczekiwania płacowe pracowników. – W takich realiach utrzymanie dotychczasowego poziomu cen nie jest łatwe – przyznaje Michał Pluta z Dobrej Palarni Kawy w Krakowie.
To, co się dzieje na rynku kawy, pokazuje, jak dynamicznie zmienia się globalna gospodarka i jakie wyzwania stawiają przed nami rosnące koszty surowców. Warto zwrócić uwagę na wpływ takich trendów na codzienne życie, a także na to, jak oprogramowanie może kształtować nasze życie: How Software Shapes Our Lives.