Nawet na 5 lat może trafić do więzienia 57-latek, który pokłócił się z sąsiadem o drogę, a właściwie o jej zaśmiecenie. Mężczyzna mocno przesadził, bowiem rzucał w stronę oponenta groźby karalne i wjechał w niego swoim pojazdem.
26 lipca 2023 roku policjanci z Komisariatu Policji w Zielonkach zostali powiadomieni o sąsiedzkiej awanturze, do której doszło dzień wcześniej. Okazało się, że dwaj mieszkańcy powiatu krakowskiego pokłócili się o drogę. Policjanci ustalili, że powodem nieporozumienia było zaśmiecenie drogi prywatnej małą ilością kruszywa, która wypadła z pojazdu wjeżdżającego na teren posesji zgłaszającego. – Zdenerwowanie tą sytuacją właściciela drogi doprowadziło do poważnej awantury. Następstwem kłótni było blokowanie przez niego przejazdu na wspólnej drodze, uniemożliwiając pokrzywdzonemu wjazd na teren posesji – relacjonują policjanci.
Ale na tym nie koniec. Okazało się, że całe zajście zostało zarejestrowane telefonem komórkowym pokrzywdzonego. – Na nagraniu widać agresywne zachowanie 57–latka wobec sąsiada, słychać jak kieruje wobec niego groźby pozbawienia życia, rzuca obelgi, a także widać jak dwukrotnie wsiada w swój pojazd i wjeżdża w stojącego na drodze pokrzywdzonego, który kolejno ląduje na masce i zostaje przewieziony w takiej pozycji przez kilkanaście metrów – opowiadają policjanci. Kolejnego dnia agresor na oczach pokrzywdzonego uszkodził jego pojazd uderzając pięścią w karoserię.
26 lipca br. policjanci zatrzymali 57-latka i umieścili go w policyjnym areszcie. Dwa dni później, w Prokuraturze Rejonowej Kraków – Prądnik Biały, podejrzany usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych wobec pokrzywdzonego, narażenia go na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, a także uszkodzenia mienia. Dodatkowo prokurator zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru i zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 5 lat więzienia.
(AI GEG)