Ad image

Kolejna kładka dla pieszych i rowerzystów? Jest apel do prezydenta

Grzegorz Skowron
Fot. Krzysztof Kwarciak

To nie jest nowy pomysł, ale do tej pory urzędnicy krytycznie odnosili się do adaptacji na kładkę pieszo-rowerową pomostu technicznego łączącego Przegorzały z Pychowicami. Stowarzyszenie Ulepszamy Kraków! wystosowało do prezydenta Krakowa petycję z apelem o zlecenie analiz możliwości przystosowania pomostu do nowej funkcji – dla pieszych i rowerzystów. – Mam nadzieję, że miasto na poważnie zajmie się naszą propozycją – zaznacza Krzysztof Kwarciak, lider Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków!

- reklama -

Dlaczego kolejna kładka pieszo-rowerowa miałaby powstać akurat w tym miejscu? Argumentów jest kilka. Pierwszy – do najbliższej przeprawy przez Wisłę jest daleko. Drugi – połączenie Przegorzał i Pychowic byłoby ułatwieniem dla mieszkańców. Trzeci – pomost może być atrakcją turystyczną, bo z niego można będzie oglądać las łęgowy. I po czwarte – tanie koszty budowy nowej kładki. Właściwie byłyby to tylko wydatki na budowę podjazdów do pomostu i przystosowanie go ro ruchu pieszego i rowerowego.

- REKLAMA -

Pomysł nie jest nowy. Krzysztof Kwaricak przypomina, że zgłosił go już w 2015 roku w ramach budżetu obywatelskiego. Przyznaje też, że wtedy przepadł już na etapie oceny przez urzędników miejskich. Oni krytycznie odnoszą się do inicjatywy, która odzyła podczas konsultacji społecznych dotyczących trasy Pychowickiej i Zwierzynieckiej. – Podczas jednego ze spotkań konsultacyjnych inżynierowie mówili, że pomost techniczny był pierwotnie projektowany jako kładka i jest wstanie wytrzymać obciążenie pieszych i rowerzystów – zauważa Krzysztof Kwarciak.

- Advertisement -

– Podstawową zaletą adaptacji pomostu technicznego na kładę pieszo-rowerową, jest to że cała konstrukcja już stoi. Przystosowanie obiektu do nowej funkcji potencjalnie kosztowałoby tylko ułamek kwoty potrzebnej do budowy przeprawy od zera. Jeżeli mieszkańcy mogą tanim kosztem zyskać nową kładkę to warto pomysł rozważyć. Żeby jednak odpowiedzieć na pytanie czy inwestycja jest możliwa konieczne są odpodobanie analizy technicznie. Dużo się mówi o planach budowy nowych kładek. Tym bardziej warto dobrze wykorzystać infrastrukturę, która już istnieje o ile jest taka możliwość. Dlatego mam nadzieję, że miasto na poważnie zajmie się propozycją – podsumowuje Krzysztof Kwarciak.

W najbliższym czasie miasto będzie budować kładkę pieszo-rowerową łączącą Ludwinów i Kazimierz. Koszt to ponad 100 mln złotych. Ostatnio do użytku oddano kładkę przy moście kolejowym nad Wisłą. Adaptacja pomostu technicznego – o ile będzie technicznie możliwa – będzie wielokrotnie tańsza od tych przepraw.

(AI GEG) 

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *