O tym, jak Leszek Lichota poradził sobie z rolą profesora Rafała Wilczura, widzowie będą mogli się przekonać 27 września, bo właśnie wtedy film „Znachor” trafi do katalogu Netfliksa. A już teraz można obejrzeć zwiastun tej produkcji.
Nakręcony w 1981 roku film „Znachor” od lat jest regularnie emitowany w telewizji i niezmiennie cieszy się ogromną popularnością wśród widzów. Dlatego sporo emocji wywołała kilka miesięcy temu zapowiedź, że Netflix szykuje nową ekranizację powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Ambitnego zadania podjął się debiutujący w filmie fabularnym reżyser Michał Gazda. Teraz filmowiec przyznał, że choć czuł na sobie ciężar tej odpowiedzialności, to finalnie praca na planie przy takim tytule okazała się wielką frajdą i jeszcze większym przywilejem.
Podobny ciężar spoczywał na barkach Leszka Lichoty, którego na ekranie zobaczymy w roli profesora Rafała Wilczura – genialnego chirurga, który najpierw traci rodzinę, a potem w wyniku urazu traci również pamięć. Gdy trafia na wieś, zaczyna leczyć ludzi, co przysparza mu kłopotów, ale ostatecznie pozwala odnaleźć ukochaną córkę. – Wcielenie się w tak kultową postać, która zmaga się z wielkim bagażem doświadczeń, ogromną traumą i odnajdywaniem swojej tożsamości na nowo było dla mnie ogromnym wyzwaniem aktorskim. Historia profesora Wilczura pokazuje od pokoleń, że dzięki niezłomności ludzkiego serca, pokorze i chęci do poszukiwania prawdy, losy zawsze mogą się odwrócić” – mówił o swojej postaci Lichota.
Film trafi do katalogu platformy Netflix już 27 września. Zwiastun można oglądać na oficjalnym kanale Netfliksa na platformie YouTube.
(PAP Life)