Nocny pościg – dwa policyjne radiowozy goniły forda

Grzegorz Skowron
Fot. małopolska policja

Dwa radiowozy goniły srebrnego forda, którego kierowca nie zatrzymał się do kontroli. Pościg zakończył się po 20 minutach, gdy uciekającego auto wypadło z drogi i nie mogło już ruszyć z miejsca. Szybko okazało się, dlaczego kierowca tego samochodu nie chciał mieć styczności z policją – nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów, a do tego był nietrzeźwy.

- reklama -

26 grudnia 2023 roku, około godziny trzeciej, policjanci Referatu Patrolowo-Interwencyjnego z Komisariatu Policji Tarnów-Centrum zwrócili uwagę na kierowcę srebrnego Forda Focusa, który wprowadzał swój samochód w boczny poślizg. Postanowili go zatrzymać, jednak kierowca pomimo wyraźnych poleceń wydawanych przez mundurowych, ani myślał poddać się kontroli i zaczął uciekać ulicami Tarnowa.

- REKLAMA -

Do pościgu dołączył drugi radiowóz. Kierowca srebrnego forda jechał w kierunku Mościc, a następnie przez Zbylitowską Górę do drogi krajowej 94 i dalej w kierunku Wojnicza. W Wojniczu zjechał na drogę wojewódzką i skręcił w stronę Zakliczyna. Tu zniszczył znaki drogowe, a następnie na rondzie w Wielkiej Wsi zakończył ucieczkę – uderzając w krawężniki oraz znaki drogowe znalazł się poza pasem drogowym i dalsza ucieczka była niemożliwa.

- Advertisement -

W samochodzie, oprócz kierowcy obok siedział pasażer, a na przedniej dywaniku znajdowała się niedokończona butelka alkoholu. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i obaj byli nietrzeźwi. Kierowca w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Obaj też zostali zatrzymani i przewiezieni do jednostek Policji w Wojniczu oraz Tarnowie, a uszkodzony ford trafił na parking strzeżony, jako przedmiot postępowania przygotowawczego.

(fot. małopolska policja)

W związku z popełnionymi przestępstwami (art. 178a i 178b kodeksu karnego) 27-letni kierowca mieszkaniec powiatu tarnowskiego został osadzony w Policyjnej Izbie Zatrzymań w Tarnowie. Odpowie przed tarnowskim sądem za popełnione przestępstwa, a także za wykroczenia, których dopuścił się podczas ucieczki. Dodatkowo sprawdzenia w policyjnych bazach danych wskazały, że 27-latek nie powinien kierować pojazdami mechanicznymi z uwagi na sądowy zaka kierowania.

Jak podaje policja, nocny pościg trwał niespełna 20 minut, a sprawca przejechał około 25 kilometrów.

(AI GEG)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *