Zakopane (woj. małopolskie). Po trwającym rok śledztwie w sprawie tragedii w czasie burzy w Tatrach postępowanie zostało umorzone. W wyniku gwałtownych zjawisk atmosferycznych między innymi na Giewoncie 22 sierpnia 2019 roku zginęły cztery osoby w tym dwoje dzieci, a 157 zostało rannych. Zginął m.in. 10-letni Jaś z Tarnowa.
W toku śledztwa ustalono, że informacje o możliwości wystąpienia burzy były na bieżąco podawane przez stronę IMGW. Już dzień wcześniej podawano komunikaty, że istnieje małe prawdopodobieństwo nadejścia burzy w tym rejonie, a w dniu 22 sierpnia pojawiła się informacja, że istnieje duże prawdopodobieństwo przejścia burzy nad Tatrami od strony południowo-zachodniej.
– To zdarzenie trzeba oceniać tylko i wyłącznie w kategoriach olbrzymiej tragedii – powiedziała Aneta Hładki z Prokuratury Rejonowej w Zakopanem.
Zakopiańska prokuratura wystąpiła do Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej oraz Państwowego Instytutu Badawczego o zmianę procedur i wysyłanie ostrzeżeń, np. w formie alertów RCB, w okresie wzmożonego ruchu turystycznego.