Radłów. Znieczulica! Ci ludzie nie musieli utonąć (wideo)

Ilustrowany Kurier Codzienny

W krótkim czasie na zalewie w Radłowie doszło ostatnio do dwóch tragicznych wydarzeń. Utonęło dwóch młodych mężczyzn (jeden z nich zmarł w szpitalu).

- reklama -

Zdaniem Władysława Wzorka, właściciela ośrodka Katamaran, do tych tragedii nie musiało dojść. I nie chodzi mu tylko o kąpiele na głębokiej wodzie pod wpływem alkoholu.

- REKLAMA -

Jeden z mężczyzn zniknął po wodą na oczach wielu plażowiczów zaledwie kilka metrów od brzegu. Nikt nie udzielił pomocy tonącemu. Ludzie tłumaczyli się niechęcią do ew. zeznań na policji czy w prokuraturze. Spokojnie czekali, aż wrócą koledzy mężczyzny, żeby to oni zajęli się leżącym na dnie topielcem….

- Advertisement -
Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *