Strażacy – są na miejscu każdego wybuchu i pokazują światu zniszczenia w Ukrainie [ZDJĘCIA]

Ilustrowany Kurier Codzienny

Strażacy – ratownicy publikują zdjęcia i filmy czasami co godzinę. Ich miasta są pod stałym ostrzałem. Zawsze są na miejscu i otwarcie przyznają, że chcą pokazać rosyjskie zniszczenia.

- reklama -

Tak szalony „rosyjski świat” walczy z prawdą. Rosyjskie władze za wszelką cenę chcą ukryć się przed całą rzeczywistą liczbą zabitych „wyzwolicieli”. Niestety w tej podważanej wojnie jest kolejna strata wśród cywilów…. Pięć osób zginęło w wyniku ostrzału wieży telewizyjnej w Kijowie. Kolejne pięć zostało rannych” – to jeden z wpisów internetowych Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, która niekiedy co godzinę relacjonuje, co dzieje się w ukraińskich miastach.

- REKLAMA -

274291493 321966946637868 8228356168585403855 n274351937 324008016433761 8930114658647023877 n274352582 321846186649944 4885419084071821306 n274357215 324081126426450 2829823690937119759 n274515716 323825796451983 3686608756936175043 n274520535 324081079759788 8328145091945930031 n274535651 323369189830977 4935494630167545002 n274351950 323980289769867 5892785772234402033 nStrażacy i ratownicy są zawsze na miejscu, w które uderzyła rakieta, albo gdzie spadła bomba. Kijów, Chersoń, Charków – niekiedy zdjęcia i filmy publikują co godzinę, bo Rosjanie ciągle ostrzeliwują ich domy. Wielu z tych zdjęć nie można pokazać, bo są zbyt drastyczne. Część jednak jest udokumentowaniem zniszczeń, wojny i pracy ratowników.

- Advertisement -

A ta polega nie tylko na gaszeniu pożarów i wyciąganiu ludzi spod gruzów. Ratownikom udało się też złapać rosyjskich dywersantów i znaki, jakie zostawiają dla rosyjskiej armii.

 

News4Media/ fot. Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *