Strefa czystego transportu w Krakowie nielegalna? Wojewoda skarży uchwałę radnych do sądu

Grzegorz Skowron
Fot. Fot. Bogusław Świerzowski / krakow.pl

To nieco zaskakująca decyzja. Kilka miesięcy temu wojewoda małopolskie nie miał zastrzeżeń do uchwały Rady Miasta Krakowa o ustanowieniu strefy czystego transportu. Ale teraz skarży uchwałę krakowskich radnych do sądu. To on oceni, czy zakazy wjazdu do Krakowa dla najbardziej kopcących samochodów są legalne.

- reklama -

Strefę czystego transportu Rada Miasta Krakowa ustanowiła 23 listopada 2022 roku. Wojewoda miał miesiąc na wydanie rozstrzygnięcia nadzorczego, ale w tym terminie nie zakwestionował wprowadzenia zakazu wjazdu do miasta dla najbardziej kopcących samochodów. Tymczasem teraz skierował do sądu skargę na uchwałę krakowskich radnych. To Wojewódzki Sąd Administracyjny oceni, czy wprowadzenie strefy czystego transportu w Krakowie jest legalne i zgodne z prawem.

- REKLAMA -

Jakie zastrzeżenia ma teraz wojewoda? – Rada Miasta nie określiła w sposób wystarczający granic obszaru Strefy Czystego Transportu oraz nie zawarła regulacji dotyczących sposobu organizacji ruchu w tej Strefie, co jest istotnym naruszeniem przepisów. Niedopuszczalne jest także przekazanie Prezydentowi Miasta Krakowa uprawnienia do dokładnego określenia granic Strefy oraz sposobu organizacji ruchu, w drodze czynności, jaką jest sporządzenie projektu organizacji ruchu, bowiem uprawnienie to należy do wyłącznej właściwości organu stanowiącego, które następuje w drodze aktu prawa miejscowego – tłumaczy Rafał Czeladzki, dyrektor Wydziału Prawnego i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie.

- Advertisement -

„Mając również na uwadze wprowadzone uchwałą zakazy, organ nadzoru zarzucił Radzie Miasta Krakowa zbyt daleko idącą ingerencję w sferę konstytucyjnych praw i wolności, takich jak wolność człowieka, wolność poruszania się, równość wobec prawa czy własność – naruszającą zasadę proporcjonalności, gdyż zamierzone efekty generują zbyt wielkie ciężary ponoszone przez obywateli. Ograniczenie praw jednostki musi być ekwiwalentne wobec celu, któremu służy dana regulacja i dokonane jedynie w niezbędnym zakresie.  Nie kwestionując uprawnienia rady gminy do wprowadzenia strefy czystego transportu, w celu ograniczenia negatywnego oddziaływania emisji zanieczyszczeń z transportu na zdrowie ludzi i środowisko na terenie gminy, Wojewoda Małopolski stwierdza, iż działanie to odbywać się musi w granicach i na podstawie prawa, a wobec stwierdzenia naruszenia m.in. ww. przepisów zaskarżenie tego aktu było konieczne” – czytamy w komunikacie informującym o skardze do sądu.

Jeśli sąd podzieli wątpliwości wojewody, strefy czystego transportu w Krakowie nie będzie. A jeszcze dziesięć dni temu Zarząd Transportu Publicznego in formował, że „Kraków w przyszłym roku uruchomi Strefę Czystego Transportu”. – Będzie to na razie pierwszy, bardzo łagodny etap tego projektu. Przepisami zostanie wtedy objęte niecałe 2% aut, które obecnie poruszają się po ulicach naszego miasta. Będą to pojazdy około 30-letnie – zapewniali urzędnicy. Drugi etap SCT zostanie wdrożony dopiero za trzy lata – od tej daty do Krakowa nie wjadą pojazdy z silnikami nie spełniającymi normy emisji co najmniej Euro 3 dla benzyny i Euro 5 dla diesli.  

Grzegorz Skowron, Agencja Informacyjna GEG

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *