Pierwszy dzień otwarcia po kwarantannie „koronawirusowej” nie był udany dla galerii Gemini. Pracownicy odebrali informację, że w budynku podłożone są materiały wybuchowe. Sprawdzenia pirotechniczne przeprowadzone przez policjantów nie potwierdziło żadnego niebezpieczeństwa.
W poniedziałek w godzinach wieczornych, w pierwszym dniu otwarcia galerii handlowych, na skrzynkę pocztową administracji Gemini wpłynęła informacja o podłożonym ładunku wybuchowym. Administrator budynku powiadomił służby ratunkowe, które niemalże natychmiast zjawiły się przed obiektem handlowym. Podjął on również decyzję o tym, aby wszyscy klienci oraz pracownicy opuścili obiekty galerii handlowej. W chwili podejmowania decyzji w galerii było ponad 1000 osób.
Sprawdzenie pod kątem pirotechnicznym potwierdziło, że był to jedynie fałszywy alarm. Policjanci zakończyli swoje działania po godzinie 21.
Obecnie trwają czynności prowadzone przez Komendę Miejska Policji w Tarnowie ukierunkowane na ustalenie osoby odpowiedzialnej za zaistniałą sytuację. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 8 lat.
Źródło: materiały policji