Ta blacha chroniła kiedyś dach kościoła, ale została została zdjęta i zastąpiona nowym pokryciem. Złodziejom to nie przeszkadzało – skradli zdemontowaną blachę. Jeden ze sprawców został zatrzymany szybko, odpowie też za posiadania środków odurzających i kierowanie samochodem mimo zakazu sądowego. Drugiemu przedstawiono właśnie zarzut kradzieży. Obaj mogą trafić za kratki nawet na pięć lat.
Do kradzieży blachy pochodzącej z dachu świątyni doszło 10 listopada 2023 roku. Oficer dyżurny Komendy Powiatowej w Wieliczce otrzymał zgłoszenie, że z terenu należącego do kościoła św. Klemensa w Wieliczce, doszło do kradzieży blachy dachowej, którą zdemontowano z dachu. Wartość skradzionego mienia oszacowano na 3 tys. złotych.
Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia zabezpieczając m.in. ślady oraz monitoring miejski. Kryminalni jeszcze tego samego dnia ustalili pojazd, którym poruszali się sprawcy. W godzinach wieczornych, w miejscowości Grabówki, policjanci zauważyli wytypowany samochód, a w nim 31-letniego właściciela. To mieszkaniec gminy Wieliczka, znany wielickim policjantom w związku z popełnionymi wcześniej innymi przestępstwami.
Podejrzewając, że mężczyzna może być jednym ze sprawców kradzieży blachy zatrzymali go. W trakcie przeszukania auta funkcjonariusze znaleźli… marihuanę. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, kradzieży oraz kierowania pojazdem silnikowym pomimo orzeczonego zakazu.
Funkcjonariusze w dalszym ciągu prowadzili czynności w celu ustalenia i zatrzymania drugiego ze sprawców. 15 grudnia 2023 kryminalni zatrzymali 34-letniego mieszkańca Wieliczki, a zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu kradzieży blachy.
Obu mężczyznom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(AI GEG)