Na ten moment czekali fani Białej Gwiazdy. 8- meczowa seria bez zwycięstwa została przerwana. Wisła Kraków wygrała w Sosnowcu z miejscowym Zagłębiem 2:1.
Dobry początek sezonu w Fortuna 1. Lidze nie zwiastował sporych problemów jakie spotkały drużynę spod Wawelu. Wisła na dobre się zacięła i nie potrafiła przechylić losów spotkania na własną korzyść. W międzyczasie do dymisji podał się trener Jerzy Brzęczek, a jego stanowisko objął Radosław Sobolewski. Dla popularnego „Sobola” mecz w Sosnowcu był pierwszy, który jego drużyna wygrała w podstawowym czasie gry.
Mecz co prawda lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy objęli prowadzenie już 13′ minucie za sprawą doświadczonego Szymona Pawłowskiego. To jednak nie podłamało gości z Krakowa. W 39′ minucie wyrównał Luis Fernendez. Hiszpan był czołową postacią na boisku i ładnym strzałem z szesnastu metrów dał remis swojej drużynie. Bramka podziałała motywująco na gości. Po zmianie stron kapitalną asystę zaliczył inny hiszpański napastnik Wisły Rodado, który świetnym podaniem obsłużył Fernandeza. Ten wykorzystał sytuację i ustawił wynik meczu. Wisła nie dała sobie tego zwycięstwa odebrać i zdobyła komplet punktów po raz pierwszy od 20 sierpnia.
Zagłębie Sosnowiec – Wisła Kraków 1:2 (1:1)
1:0 Szymon Pawłowski 13′
1:1 Luis Fernandez 39′
1:2 Luis Fernandez 53′
Zagłębie: Michał Gliwa – Filip Borowski, Vedran Dalić, Ołeksij Bykow (78′ Antoni Kulawiak), Dominik Jończy, Dawid Gojny – Szymon Pawłowski, Wojciech Szumilas, Michał Masłowski (64′ Patryk Bryła), Maksymilian Banaszewski (64′ Tymoteusz Klupś) – Szymon Sobczak (78′ Marek Fabry).
Wisła: Kamil Broda – Dawid Szot, Kacper Skrobański, Joseph Colley, Bartosz Jaroch – Bartosz Talar (69′ Mateusz Młyński), Vullnet Basha, Ivan Jelić Balta (85′ Kacper Duda), Dor Hugi (85′ Michał Żyro) – Angel Rodado, Luis Fernandez (90+5′ Krystian Wachowiak).