Intensywne opady deszczu i gwałtowne burze spowodowały podniesienie się poziomu wody w rzekach. W najbliższych czasie zagrożenie powodziowe będzie rosnąć, bo nadal będzie padać i to mocno.
W niedzielę po południu poziomo wody w Skawie w Suchej Beskidzkiej przekroczył stan alarmowy. Powyżej stanów ostrzegawczych jest woda w Rudawie koło Krakowa, Skawie w Jordanowie, Sole w Oświęcimiu, Rabie w Rabce, Dunajcu w Nowym Sączu, Popradzie w Muszynie, Białce w Trybszu.
Dla zlewni dopływów Wisły oraz zlewni Czarnej Orawy obowiązuje ostrzeżenie hydrologicznego 2 stopnia. „W obszarach już występujących i w dalszym ciągu prognozowanych opadów deszczu o natężeniu umiarkowanym i silnym (punktowo także burzowych), spodziewane są dalsze wzrosty poziomu wody, lokalnie do strefy stanów wysokich. Na mniejszych rzekach wzrosty mogą mieć charakter gwałtowny. W miejscach wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, lokalnie istnieje możliwość przekroczenia kolejnych stanów ostrzegawczych, a punktowo alarmowych” – ostrzegają hydrolodzy.
