Wtargnął z pistoletem do sklepu, zabrał alkohol i papierosy. Potem oferował policji pomoc w poszukiwaniu sprawcy rozboju

Grzegorz Skowron
Fot. małopolska policja

Zamaskowany mężczyzna z pistoletem sterroryzował pracownicę sklepu, ukradł alkohol i papierosy. 42-latek sprawca rozboju został zatrzymany w czasie obławy policyjnej, podczas której … sam zgłosił się do policjantów chcąc pomóc w poszukiwaniach.

- reklama -

Do rozboju doszło tydzień temu, ale teraz informuje o nim policja. Nocą, z niedzieli na poniedziałek (26 marca 2023 roku), około godziny 1,  do jednego ze sklepów spożywczych na krakowskim Prokocimiu wszedł zamaskowany mężczyzna i przedmiotem przypominającym pistolet sterroryzował obsługującą go sprzedawczynię żądając wydania dwóch butelek wódki i dwóch  paczek papierosów.  Skradzione przedmioty zabrał w siatce i wybiegł ze sklepu.

- REKLAMA -

Przestraszona ekspedientka zaalarmowała o zdarzeniu policję. Chwilę później na miejscu rozboju pojawili się mundurowi m.in. z Oddziału Prewencji Policji. Zaproponowali kobiecie pomoc medyczną, sprawdzili pomieszczenia sklepowe i przeglądnęli monitoring. Z jego zapisu ustalono, jak zachowywał się i w co ubrany był sprawca. – Charakterystyczne ubranie przyciągało wzrok – mężczyzna bowiem miał na sobie jaskrawo-pomarańczową kurtkę, czarne spodnie a na głowie czarną kominiarkę, w rękach zaś trzymał „pistolet”. Chwyt, jaki zastosował rozbojarz,  mógł świadczyć, że sprawca ma obycie z bronią – relacjonują policjanci.

- Advertisement -
stopkatka z monitoringu
Stop klatka z monitoringu

Zaintrygował ich również kolejny klient, który praktycznie zaraz po napadzie pojawił się w sklepie kupując zapałki. Policjanci podejrzewali, że jest to sprawca rozboju. Rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Około godziny 3 nad ranem, funkcjonariusze zauważyli srebrnego forda, który zaparkował pod sklepem, w którym doszło do rozboju. Z pojazdu wysiadł mężczyzna, który na widok policjantów podszedł do nich proponując „pomoc w schwytaniu sprawcy napadu”. Policjanci od razu wyczuli wyraźną woń alkoholu od mężczyzny, w związku z czym został wylegitymowany. Podczas sprawdzenia okazało się, że kierowca ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Wykonane przez przybyłych na miejsce policjantów z ruchu drogowego badania wykazało u kierowcy  ponad 1,5 promila alkoholu.

W tym czasie sprawdzany mężczyzna chwalił się policjantom, że posiadania umiejętności strzeleckie i w starciu z nim nie mieliby szans… Nagle jeden z policjantów zauważył, że jego kurtka w dziwny sposób odstaje, po jej podniesieniu ich oczom ukazał się pistolet schowany za paskiem spodni. 42-letni mieszkaniec Krakowa został obezwładniony. Po sprawdzeniu okazało się, że to  broń palna.

jeden z zabezpieczonyhc pistoletow
Jeden z zabezpieczonych przez policję pistoletów (fot. Policja w Krakowie)

W miejscu zamieszkania zatrzymanego kryminalni przeprowadzili przeszukanie i znaleźli tam 3 sztuki broni pneumatycznej (trwa sprawdzanie, czy broń spełnia wymogi „wiatrówki”, na którą nie trzeba zezwolenia) oraz  butelkę wódki i papierosy, których nazwy odpowiadały wcześniej skradzionym produktom. Mężczyzna został przewieziony do Komisariatu VI w Krakowie, gdzie został przesłuchany.

Okazało się, że 42-latek nie pierwszy raz zawitał w nocy do tego lokalu spożywczego. Pierwszy raz przed rozbojem pojawił się w tym sklepie ok. godziny 23 robiąc zakupy, za które zapłacił. Dwie godziny  później pojawił się ponownie w tym samym miejscu, tym razem z przestępczymi zamiarami  z bronią – kradnąc wódkę i papierosy. Kilka minut później już w innym stroju przyszedł – przebrany – ponownie kupić zapałki, a czwarty raz – ok. godziny 3 – przyjechał znowu zrobić „zakupy”, ale natknął się na funkcjonariuszy.

42-latek usłyszał zarzuty rozboju, kierowania pojazdem bez uprawnień i pod wpływem alkoholu oraz posiadania broni palnej bez wymaganego zezwolenia. 27 marca, podejrzany decyzją sądu a na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa, policjanci sprawdzają pochodzenie nielegalnej  broni i czy sprawca nie ma na sumieniu innych napadów. 

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *