Tarnów wiadomości. Na autostradzie A4 doszło doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 12- letni chłopiec. Busem podróżowali obywatele Ukrainy. Z powodu wypadku autostrada była przez kilka godzin całkowicie zablokowana.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około 4 rano w sobotę ( 5 listopada) na 507 kilometrze autostrady A4 w kierunku Rzeszowa, kilka kilometrów za zjazdem Tarnów-Centrum. Kierowca busa, w którym podróżowali obywatele Ukrainy z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z pasa ruchu, stracił panowanie nad pojazdem.
– Obywatel Ukrainy podczas wyprzedzania zjechał na pas zieleni i stracił panowanie nad pojazdem, który się przewrócił. Niestety w wyniku tego z pojazdu wypadło dziecko, które zostało przygniecione przez samochód. 12-latka nie udało się uratować. Do szpitala trafiła również matka ze swoim 6- letnim synem, pozostali pasażerowie w późniejszym czasie zostali przetransportowani na dalsze badanie. W busie podróżowało 6 osób. Wypadek to najprawdopodobniej efekt błędu kierowcy – mówi dla IKC asp. sztab Paweł Klimek z tarnowskiej policji.
Autostrada A4 w kierunku Rzeszowa była całkowicie zablokowana do godziny 11:20. Na miejscu 4 zastępy strażaków. 2 jednostki JRG Tarnów oraz OSP Lisia Góra i OSP Stare Żukowice.
fot. PSP Tarnów