Ponad 200 strażaków walczy z pożarem hal firmy działającej w Malcu w powiecie oświęcimskim. Ogień pojawił się w nocy z piątku na sobotę. Rzecznik małopolskiej straży pożarnej mł. kpt Hubert Ciepły powiedział PAP, że sytuacja nie jest jeszcze opanowana.
Hale należą do firmy produkującej popularne przekąski.
„Zostaliśmy wezwani do pożaru hali przetwórstwa spożywczego; widoczny był dym wydobywający się z poszycia dachowego. (…) Tam są trzy hale. Na jednej z nich dach uległ już zawaleniu. W tym momencie trwa gaszenie drugiej hali, bo ogień przedostał się na nią. Bronimy też trzeciej hali. Strażacy podają wodę z podnośnika, a także z ziemi” – powiedział Hubert Ciepły.
Jak dodał, zarzewie ognia nie zostało na razie zlokalizowane. Pożar nie jest opanowany; rozwija się.
Rzecznik poinformował, że przed przyjazdem strażaków z zakładu ewakuowało się około stu pracowników. Nikt nie został poszkodowany.
Na miejscu powstał sztab akcji na czele z zastępcą komendanta wojewódzkiego małopolskiej straży, a także z energetykami, gazownikami i policją.
W gaszeniu uczestniczy ponad 200 strażaków. Wykorzystywanych jest ponad 50 pojazdów.
(PAP)