Ceny używanych mieszkań w największych polskich ośrodkach utrzymują się na tym samym poziomie, bądź spadły – wynika z danych portalu GetHome pl. Wyjątkiem jest Trójmiasto, gdzie wrzesień był drugim miesiącem wzrostu cen lokali na rynku wtórnym.
Zgodnie z raportem portalu GetHome.pl wrzesień przyniósł stabilizację cen mieszkań na rynku wtórnym – w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu, a spadki w Łodzi oraz miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Średnia cena metra kwadratowego wzrosła jedynie w Trójmieście.
„Ceny mieszkań na rynku wtórnym zachowują się podobnie jak na rynku pierwotnym. Można powiedzieć, że tu i tam przestały rosnąć, choć jest za wcześnie, by mówić o spadkach” – wskazał Marek Wielgo z portalu GetHome.pl.
Jak wskazano w raporcie, stabilizacji cenowej doczekali się potencjalni nabywcy w Warszawie. Na rynku pierwotnym trwa ona od pięciu miesięcy, zaś na rynku wtórnym rozpoczęła się miesiąc później. We wrześniu średnia cena metra kwadratowego używanych lokali w stolicy utrzymała poziom z sierpnia (18,2 tys. zł/mkw). Ceny lokali z drugiej ręki nie zmieniły się Krakowie (niecałe 17,5 tys. zł/mkw), gdzie stabilizacja cenowa trwa od maja.
Mieszkania z drugiej ręki nie podrożały we wrześniu także we Wrocławiu (14,3 tys. zł/mkw) i w Poznaniu (ponad 12 tys. zł/mkw). Jednak, jak wskazano w raporcie, w tych ośrodkach sytuacja jeszcze się nie wyklarowała, ponieważ miesiąc wcześniej odnotowano tam wzrost średniej ceny metra kwadratowego. Z kolei w Łodzi (8,6 tys. zł/mkw) i w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (8,4 tys. zł/mkw) średnia spadła we wrześniu odpowiednio o 1 i 2 proc. Jak wskazano w raporcie, w tych miastach spadki cen mieszkań są najbardziej prawdopodobne. Kupującymi są tam najczęściej osoby korzystające z kredytu, a w tym roku raczej nie nastąpi poprawa dostępności kredytów udzielanych przez banki na warunkach rynkowych.
Powody do zmartwienia mogą mieć natomiast potencjalni nabywcy używanych mieszkań w Trójmieście (15,8 tys. zł/mkw), gdzie wrzesień po trzech miesiącach bez podwyżek był drugim z rzędu miesiącem wzrostu ich średniej ceny w przeliczeniu na metr kwadratowy.
Z danych przeszukiwarki portali nieruchomości Adradar wynika, że we wrześniu nie zmieniła się liczba unikalnych ofert mieszkań na rynku wtórnym w Krakowie (ok. 9,7 tys. lokali), Wrocławiu (10,5 tys.) i Katowicach (2,2 tys.). Ubyło ich zaś o 2 proc. w Poznaniu (4,1 tys.). O 5 proc. zwiększył się zaś wybór mieszkań w Warszawie (19,1 tys.), o 4 proc. w Łodzi (5,7 tys.) i o 1 proc. w Trójmieście (8,8 tys.). Jak zauważono, w Warszawie tylko w trzecim kwartale oferta mieszkań z drugiej ręki wzrosła o 12 proc.
Według danych Adradar, pod koniec września w całym kraju było zamieszczonych ok. 160 tys. unikalnych ofert sprzedaży mieszkań, czyli o niespełna 1 proc. mniej niż w sierpniu. Jednak od grudnia ubiegłego roku ich liczba wzrosła o 30 proc., co świadczy o tym, że w prowadzonych na rynek mieszkań było więcej niż zainteresowanych zakupem.
We wrześniu z rynku wtórnego wycofano 36,5 tys. ofert, czyli o blisko 22 proc. więcej niż miesiąc wcześniej. Zdaniem autorów nie pozwala to jednoznacznie stwierdzić, iż świadczy to o odradzającym się popycie na mieszkania z drugiej ręki, bo część lokali sprzedający mogli po prostu wycofać ze względu na brak chętnych. Z drugiej strony na rynku wtórnym pojawiło się mniej mieszkań na sprzedaż (33,5 tys.).
Od początku roku liderami podwyżek są Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia i Wrocław. Mieszkania z drugiej ręki zdrożały tam średnio o 7 proc. Na kolejnym miejscu, z 6 proc. wzrostem średniej ceny metra kwadratowego uplasowały się Łódź i Poznań. Z kolei w Krakowie mieszkania używane podrożały od początku roku średnio o ok. 5 proc. Zestawienie zamykają Warszawa i Trójmiasto, gdzie średnia cena metra kwadratowego poszła w górę o 4 proc.
Mimo bardzo dużych podwyżek cen mieszkań z drugiej ręki w aglomeracji katowickiej i Łodzi, wciąż pozostają one jednymi z najtańszych miast spośród wszystkich metropolii. Jak zauważyli autorzy raportu, Trójmiasto stało się trzecim obok Warszawy i Krakowa ośrodkiem, w którym średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest wyższa niż na rynku pierwotnym.
Trzy miesiące wcześniej w tej grupie miast był także Wrocław, jednak mieszkania na rynku pierwotnym podrożały tam bardziej niż na wtórnym, co zmieniło relacje cenowe. Podobne zjawisko miało miejsce w Warszawie, Łodzi i Poznaniu. Z kolei w Krakowie, Trójmieście i w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii średnia cena metra kwadratowego mieszkań z drugiej ręki wzrosła w tym roku bardziej niż nowych lokali.
(PAP)
