Czterech stadionowych chuliganów zatrzymanych; mieli pobić wiceprezesa Sandecji

Grzegorz Skowron
Fot. małopolska policja

Policja zatrzymała czterech stadionowych chuliganów, którzy podczas sobotniego meczu w Nowym Sączu, mieli pobić wiceprezesa Sandecji Miłosza Jańczyka. Usłyszeli zarzuty, a jeden z nich został już aresztowany – powiedziała PAP rzeczniczka nowosądeckiej prokuratury prok. Justyna Rataj-Mykietyn.

- reklama -
Ad image

„Na ten moment zatrzymane są cztery osoby, policja sukcesywnie ustala kolejnych sprawców tergo wtargnięcia i niewykluczone są dalsze zatrzymania. Dwóch podejrzanych zostało przesłuchanych. Jeden z mężczyzn został w środę tymczasowo aresztowany przez sąd na okres jednego miesiąca, a wobec kolejnego z zatrzymanych prokurator w dniu dzisiejszym skieruje wniosek o tymczasowe aresztowanie” – wyjaśniła prok. Rataj-Mykietyn.

- REKLAMA -

Podejrzani usłyszeli zarzuty kierowania gróźb karalnych, naruszenia miru domowego i pobicia, przyjmując, że działali w warunkach czynu chuligańskiego. Dwóch przesłuchanych mężczyzn nie przyznało się do zarzucanych im czynów. Kolejni dwaj zatrzymani mają być w środę przesłuchani, a prokurator podejmie decyzję o ewentualnym zastosowaniu środków zapobiegawczych lub skieruje wnioski o areszt do sądu.

- Advertisement -

„W wyniku zdarzenia pokrzywdzony doznał lekkich obrażeń ciała. Konieczne jest powołanie biegłego lekarza, który wypowie się co do samych obrażeń jak i mechanizmu ich powstania” – dodała rzeczniczka prokuratury.

Podczas piłkarskiego meczu towarzyskiego pomiędzy Sandecją Nowy Sacz a Resovią Rzeszów, grupa pseudokibiców wtargnęła do pomieszczenia na stadionie, gdzie przebywał wiceprezes sądeckiego klubu Miłosz Jańczyk wraz z jednym z zawodników. Tam pokrzywdzony został pobity. Mężczyźni kierowali też pod adresem władz klubu groźby i nie chcieli opuścić pomieszczenia. W końcu wyszli.

Policjanci zatrzymali podejrzanych we wtorek.

Prokurator zdementowała medialne doniesienia, jakoby wiceprezes Sandecji miał zostać dotkliwie pobity do utraty przytomności.

(PAP)

Udostępnij ten artykuł
Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *