Dyrektor szpitala Żeromskiego Lech Kucharski podarował cygara odchodzącemu prezydentowi miasta Jackowi Majchrowskiemu. Teraz nowy prezydent Aleksander Miszalski wezwał dyrektora na dywanik.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej prezydent Miszalski pytany był, czy odwoła Lecha Kucharskiego ze stanowiska dyrektora miejskiego szpitala w Nowej Hucie. Alksander Miszalski zaznaczył, że dyrektor został wezwany na rozmowę, która planowana jest w przyszłym tygodniu. – Najpierw muszę usłyszeć wyjaśnienia, potem podejmę decyzję – zaznaczył prezydent. Tłumaczył, że rozmowa nie mogła odbyć się wcześniej, bo Lech Kucharski najpierw był na urlopie wypoczynkowym, potem na urlopie zdrowotnym. – Właśnie wrócił do pracy, więc mogliśmy umówić się na rozmowę – dodał Aleksander Miszalski.
Sprawa dotyczy zakupu cygara dla odchodzącego prezydenta Jacka Majchrowskiego za pieniądze szpitala Żeromskiego. Kiedy sprawa wyszła na jaw, dyrektor Kucharski zwrócił pieniądze na konto szpitala, W jednostce została zarządzona kontrola. Aleksander Miszalski przyznaje, że wykazała ona, iż „doszło do nieprawidłowości”. Raport z kontroli prezydent ma już od dłuższego czasu. – Nie mogę jednak podjąć żadnych decyzji bez wyjaśnień osoby, wobec której formułowane są zarzuty – tłumaczył dziennikarzom Aleksander Miszalski.
Lech Kucharski w poprzedniej kadencji był radnym. Należało do prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków. Kiedy ze stanowiska dyrektora odszedł Jerzy Friediger (też kiedyś prezydencki radny), przejął jego obowiązki, a potem wygrał konkurs na stanowisko dyrektora szpitala Żeromskiego.
(AI GEG)
