Emocje podczas meczu Wisły Kraków ze Spartakiem Trnawa były tak duże, że niewiele osób zauważyło, że doszło wtedy do groźnego wypadku. Rozpoczęcie drugiej części dogrywki opóźniło się, bo udzielano pomocy fotografowi, któremu na głowę spadła szyba z pawilonu medialnego. Poszkodowany poinformował w mediach społecznościowych, że obrażenia nie są groźne. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie. Wyjaśnień zażądał Zarząd Infrastruktury Sportowej, który w imieniu miasta włada stadionem przy Reymonta.
15 sierpnia 2024 roku, podczas meczu III rundy eliminacji Ligi Konferencji Wisła Kraków – Spartak Trnawa na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana z balustrady tarasu pawilonu medialnego spadła szyba, raniąc osobę obsługującą wydarzenie sportowe. Poszkodowany trafił do szpitala. „Głowa szyta w dwóch miejscach, ale bez pęknięcia czaski. Zostaje na SOR-ze do rana na obserwację, ale wygląda na to, że wszystko będzie ok. Nie pamiętam nic z tego co się stało, ale wiem, że wygraliśmy. Dobrej nocy!” – napisał w nocy w mediach społecznościowych fotograf, któremu szyba spadła na głowę. W piątek rano opuścił szpital.
Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie zwrócił się do wykonawcy ostatnich przeglądów stadionu miejskiego – firmy Klinika Budowlana – o zajęcie stanowiska w w sprawie zdarzenia. Zarządca stadionu poprosił również generalnego wykonawcę modernizacji stadionu na potrzeby III Igrzysk Europejskich w 2023 roku – firmę Eiffage – o ustosunkowanie się do tego, co się wydarzyło podczas meczu.
Policja prowadzi czynności zmierzające do zabezpieczenia materiału dowodowego.
„Organizatorem imprezy masowej był klub TS Wisła Kraków SA, któremu aktualnie przekazany jest stadion w ramach umowy dzierżawy na mecz III rundy eliminacji Ligi Konferencji Wisła Kraków – Spartak Trnawa oraz mecz Betclic 1. Ligi Wisła Kraków – Arka Gdynia (zaplanowany na poniedziałek, 19 sierpnia). W związku z powyższym, ZIS zwrócił się również do klubu o ustosunkowanie się do zdarzenia oraz przekazanie materiałów z monitoringu. Obecnie taras pawilonu medialnego jest zabezpieczony i wyłączony z użytkowania” – podaje ZIS.
(AI GEG)
