Horror, zadyma, analizy Var, dogrywka – Wisła Kraków wciąż gra o Puchar Polski

Grzegorz Skowron
Kraków, 28.02.2024. Piłkarz Wisły Kraków Jesus Alfaro (L) oraz Luis da Silva (C) i Juan Ibiza (P) z Widzewa Łódź podczas meczu ćwieræfinałowego Pucharu Polski (fot. PAP/Łukasz Gągulski)

Prawdziwy horror na stadionie przy Reymonta w Krakowie. Wisła Kraków grała z Widzewem Łódź w ćwierćfinale Pucharu Polski. Były race i zadyma na trybunach, przerwy w meczu, analizy Var, dogrywka. Ostatecznie Wisła Kraków wygrała z Widzewem Łódź 2:1.

- reklama -

W pierwszej połowie przeważała Wisła Kraków, ale ta przewaga nie została zwieńczona golem. Raz uratowała przed tym Widzew poprzeczka.

- REKLAMA -

W drugiej połowie coraz śmielej atakował Widzew. Widać było, że goście coraz pewniej czują się na boisku przy Reymonta i wtedy kibicie… odpalili race. Z powodu zadymienia mecz został przerwany na kilka minut. To nie zmieniło jednak obrazu gry i chwilę po jej wznowieniu to piłkarze z Łodzi trafili do bramki krakowskiej drużyny.

- Advertisement -

Wtedy zaczęła się trwająca kilka minut analiza Var. Po niej sędzia wprawdzie nie uznał gola dla gości, ale podyktował dla nich rzut karny, który i tak został zamieniony na gola.

Sędzia do regulaminowego czasu gry doliczył aż 19 minut. Wisła po stracie gola znowu przeważała i atakowała bramkę gości. I w 109 minucie po zamieszaniu w polu karnym Widzewa piłkę do bramki gości wbił Rodado. Stadion oszalał, ale znowu sędziowie zarządzili analizę Var. Sprawdzano, czy jeden z zawodników Wisły, będący na pozycji spalonej, nie utrudniał obrony graczom Widzewa. Sędzia główny stał przy monitorze dłuższą chwilę, po czym wskazał na środek boiska, a więc podtrzymał decyzję o golu dla Wisły.

To oznaczało dogrywkę… Choć przecież sam mecz trwał już tyle, jakby rozegrano dwie połowy regulaminowego czasu i prawie dwie połowy dogrywki.

Pierwsza połówka dogrywki przeszła spokojnie, wydawało się, że obie drużyny stygną po emocjach. Druga zaczęła się od… trafienia do bramki Wisły. Obrońca Wisły i bramkarz wznawiali grę, bramkarz próbował kiwnąć napastnika Widzewa, a ten wbił piłkę do siatki. I gdy gości cieszyli się z gola, a kibice Wisły nie mogli uwierzyć w to, co zrobił bramkarz Białej Gwiazdy, sędziowie zarządzili… kolejną analizą Var. Po czym gol nie został uznany. Okazało się, że napastnik Widzewa był w polu karnym Wisły, gdy wznawiana piłka była jeszcze w polu bramkowym. Wisła wróciła do gry.

Druga połowa dogrywki przebiegała raczej pod dyktando Widzewa, ale pod sam koniec to gola na wagę wygranej strzeliła Biała Gwiazda. Rodado strzelał w kierunku bramki, piłka przechodziła obok niej, ale Sobczak wślizgiem wbił piłkę do siatki gości. Sędzia doliczył jeszcze dwie minuty, ale tym razem wynik już się zmienił.

Wisła Kraków nadal w grze o Puchar Polski. To jedyna pierwszoligowa drużyna w gronie półfinalistów.

Widzew ostatni raz wygrał w Krakowie w 1997 roku. I na kolejne zwycięstwo musi jeszcze poczekać.

Ćwierćfinał piłkarskiego Pucharu Polski: Wisła Kraków – Widzew Łódź 2:1 po dogrywce (0:0, 1:1).

Awans: Wisła.

Bramki: 0:1 Bartłomiej Pawłowski (80-karny), 1:1 Angel Rodado (90+18), 2:1 Szymon Sobczak (119).

Żółte kartki: Wisła Kraków – Igor Łasicki, Joseph Colley, Szymon Sobczak, Marc Carbo, Alan Uryga, Dawid Szot; Widzew Łódź – Fabio Nunes, Imad Rondic, Lirim Kastrati, Kamil Cybulski, Serafin Szota.

Sędzia: Damian Kos (Wejherowo). Widzów: 26 742.

Wisła Kraków: Alvaro Raton – Dawid Szot, Igor Łasicki, Joseph Colley (63. Alan Uryga), Jakub Krzyżanowski (84. Bartosz Jaroch) – Marc Carbo, Kacper Duda – Angel Baena (84. Angel Rodado), Jesus Alfaro (90+7 Michał Żyro), Dejvi Bregu (63. Goku) – Szymon Sobczak.

Widzew Łódź: Rafał Gikiewicz – Paweł Zieliński (46. Lirim Kastrati), Mateusz Żyro, Juan Ibiza (31. Serafin Szota), Luis da Silva – Fabio Nunes, Dominik Kun (90+8. Noah Diliberto), Fran Alvarez, Bartłomiej Pawłowski, Antoni Klimek (90+8. Kamil Cybulski) – Jordi Sanchez (63. Imad Rondic).

Wyniki ćwierćfinałów Fortuna Pucharu Polski:

28 lutego, środa

Jagiellonia Białystok – Korona Kielce 2:1 po dogr. (1:1, 0:0)

Wisła Kraków – Widzew Łódź 2:1 po dogr. (1:1, 0:0)

27 lutego, wtorek

Piast Gliwice – Raków Częstochowa 3:0 (1:0)

Lech Poznań – Pogoń Szczecin 0:1 po dogr. (0:0)

(AI GEG) (PAP)

Udostępnij ten artykuł
1 Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *