Izraelski Gabinet Bezpieczeństwa w nocy z soboty na niedzielę zdecydował, że kraj oficjalnie jest w stanie wojny – poinformowało biuro izraelskiego premiera cytowane przez Times of Israel.
Decyzja gabinetu oznacza, że Izrael może przeprowadzać „znaczące działania militarne” – dodano. Zgodnie z konstytucją premier może podejmować konkretne decyzje o dalszych działaniach tylko po zatwierdzeniu ich przez Gabinet Bezpieczeństwa.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu już w sobotę, po zaatakowaniu jego kraju przez Hamas, oświadczył: „Obywatele Izraela, jesteśmy w stanie wojny. I wygramy ją”.
Według najnowszych danych liczba ofiar śmiertelnych ataku Hamasu na Izrael przekroczyła 600.
Atak rozpoczął się w sobotę ok. godz. 6.30 czasu miejscowego (5.30 w Polsce). Trwają walki izraelskich sił z hamasowcami.
Ewakuacja Polaków
Wojsko Polskie przygotowuje się do ewakuacji Polaków z Izraela. Po naszych rodaków wyślemy samoloty transportowe C-130 Hercules – poinformował w niedzielę na platformie X (dawniej Twitter) szef MON Mariusz Błaszczak.
„Wojsko Polskie przygotowuje się do ewakuacji Polaków z Izraela. Po naszych rodaków wyślemy samoloty transportowe C-130 Hercules” – napisał szef MON.
Natomiast wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński napisał: „Nie zostawiamy naszych rodaków w potrzebie. Za kilka godzin wystartuje samolot, który ewakuuje Polaków oczekujących na lotnisku Ben Guriona w Tel Awiwie”. „Sytuacja na miejscu cały czas jest bardzo poważna. Prosimy o bardzo uważne śledzenie komunikatów i stosowanie się do zaleceń miejscowych służb” – dodał na platformie X (dawniej Twitter).
Wcześniej w Polsat News prezydent Andrzej Duda poinformował, że żaden Polak nie ucierpiał w efekcie ataków Hamasu na Izrael. „Z tego co wiemy w tej chwili, z informacji przekazywanych przez MSZ, a także Polski Kontyngent (Wojskowy – PAP) w Libanie, żaden Polak nie ucierpiał, nie ma takich informacji, żeby jakikolwiek nasz obywatel ucierpiał w tych dotychczasowych atakach Hamasu na Izrael. Na szczęście” – powiedział prezydent.
(PAP)