Opracowanie rozwiązań dla górnictwa i energetyki przedłuży się do października. Po 5 godzinach rozmów zespół, który ma opracować rozwiązania dla górnictwa i energetyki niewiele posunął się naprzód. W rozmowach uczestniczą przedstawiciele rządu, spółek, związkowcy i eksperci. Po piątkowym spotkaniu mówią, że prace potrwają dłużej niż zakładano.
Rozwiązania dla sektora paliwowo-energetycznego miały być gotowe na koniec września. Wiceminister Aktywów Państwowych Artur Soboń, który ma być pełnomocnikiem rządu ds. transformacji energetycznej i górnictwa, tak mówił po spotkaniu: „Ten termin do końca września jest oczywiście realny, ale jeśli to będzie połowa października, też nic się nie wydarzy”.
O październiku mówi też szef Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz; „Jest to niekończąca się opowieść i jestem pesymistą, że do września uda się opracować rozwiązania systemowe”.
Według niego, dopiero gdy będą gotowe rozwiązania systemowe, można tworzyć plany dla poszczególnych spółek, w tym dla Polskiej Grupy Górniczej, która jest w katastrofalnej sytuacji.
Podczas dzisiejszych rozmów padła natomiast deklaracja, związana ze stworzeniem przepisów, które mogłyby ograniczyć import energii. Nadal jednak nie wiadomo, kiedy spółki energetyczne odbiorą zakontraktowany węgiel.
Kolejne rozmowy 10 września w Warszawie.
DeKa
