Kraków: budżet miasta na 2025 pod znakiem zapytania. „Czegoś takiego, jak jestem 10 lat radnym, nie pamiętam”

Ilustrowany Kurier Codzienny
Fot. ilustracyjne Artur Gawle/IKC

Wejście w życie uchwały o budżecie Krakowa na 2025 r. stanęło pod znakiem zapytania, ponieważ radni odrzucili uchwałę o wieloletniej prognozie finansowej. Zgodnie z prawem uchwała budżetowa ważna jest wtedy, kiedy na tej samej sesji radni przyjmą również uchwałę o wieloletniej prognozie.

- reklama -

Rada Miasta Krakowa (RMK) większością głosów Koalicji Obywatelskiej i Nowej Lewicy przyjęła w środę uchwałę o budżecie na przyszły rok. Odrzuciła jednak uchwałę ws. wieloletniego prognozowania finansowego (WPF). W związku z tym władze RMK zdecydowały, że sesja będzie kontynuowana w poniedziałek. Władze miasta zwróciły się zaś do Regionalnej Izby Obrachunkowej (RIO) z prośbą o opinię w sprawie. Zgodnie z uzyskaną odpowiedzią, tożsamy projekt WPF, ale zaopiniowany przez RIO, będzie procedowany na sesji w poniedziałek.

- REKLAMA -

„W ramach tej samej sesji (w poniedziałek – PAP) odbędzie się głosowanie” – podkreśliła rzeczniczka prezydenta Krakowa Joanna Krzemińska.

O zaistniałej sytuacji, do której doszło w RMK w nocy ze środy na czwartek, poinformował wiceprzewodniczący RMK Michał Drewnicki (PiS). Jak przekazał, przeciwko WPF zagłosowali radni opozycji (PiS i klub Kraków dla Mieszkańców) oraz trzy radne KO.

- Advertisement -

„Czegoś takiego, jak jestem 10 lat radnym, nie pamiętam – chaos, bałagan, awantura. Finalnie odrzucona Wieloletnia Prognoza Finansowa. Brak przyjętego WPF podważa budżet” – ocenił Drewnicki.

Jak zaznaczył, prezydent Aleksander Miszalski (PO) przygotowując uchwałę o budżecie na 2025 r. uwzględnił 350 poprawek swojego klubu KO oraz klubu Nowej Lewicy, a „zaakceptował tylko 16 poprawek klubu PiS”. Łącznie odrzuconych miało zostać „prawie 200 poprawek PiS i drugiego opozycyjnego klubu – Kraków dla Mieszkańców”, któremu przewodzi rywal Miszalskiego w ostatnich wyborach na prezydenta miasta, Łukasz Gibała. Według Drewnickiego radne KO zagłosowały przeciwko WPF „z rozpędu”, po wcześniejszych głosowaniach przeciwko 200 poprawkom opozycji, złożonym do projektu o budżecie.

Wiceprzewodnicząca klubu KO Alicja Szczepańska oceniła, że Drewnicki „demonizuje, to co się stało”. „Wie, że radne KO niewłaściwe zagłosowały przez pomyłkę, ponieważ klub ma jedno, wspólne stanowisko ws. WPF”. „Mieszkańcy mogą być spokojni o inwestycje. Budżet nie jest zagrożony ani wynik przyszłego głosowania nie jest zagrożony” – podkreśliła Szczepańska.

Zdaniem wiceprzewodniczącej RMK Iwony Chamielec (KO) „wydarzyło się coś, co nie powinno było się wydarzyć, jednak każdy jest człowiekiem i może się pomylić”. „Chcę uspokoić mieszkańców, że budżet nie jest zagrożony, a w poniedziałek przegłosujemy WPF” – zapowiedziała i zaznaczyła, że w KO nie doszło do żadnego rozłamu.

Według byłego wieloletniego radnego Łukasza Wantucha, związanego ze środowiskiem dawnego prezydenta Jacka Majchrowskiego, na pomyłkę radnych KO wpłynął blokowy system głosowania w RMK.

„Powodem nie był bunt radnych, tylko pomyłka trzech osób z Koalicji – po prostu źle nacisnęli przyciski – ocenił były radny i zapowiedział, że wystąpi do władz miasta z propozycją, aby skończyć z blokowym sposobem głosowania.

„Kraków jako jedyna gmina w Polsce (a jest ich 2477) ma tzw. blokowany system głosowań. To znaczy po omówieniu projektu uchwały, zamiast głosowania, przewodniczący obradom oznajmia, że głosowanie będzie zbiorcze na samym końcu sesji w właśnie tym bloku” – napisał Wantuch w mediach społecznościowych.

Do podobnej sytuacji – braku przegłosowania Wieloletniej Prognozy Finansowej – doszło w tym tygodniu w Radzie Miasta Rzeszowa. Z tego powodu tamtejsi radni nie mogli rozpocząć dyskusji, a później głosować nad przyszłorocznym budżetem miasta. „Sytuacja jest bezprecedensowa i nadzwyczajna. To nieodpowiedzialna decyzja. Armagedon i tragedia dla Rzeszowa” – skomentował prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek.

Radni mają czas, by uchwalić budżet miasta na przyszły rok, do końca stycznia 2025 r. Jeżeli tego nie zrobią, tzw. prowizorium budżetowe przygotuje za nich Regionalna Izba Obrachunkowa.(PAP)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *