Dwie siostry w wieku 31 i 33 lat w ciągu jednej nocy okradły drogie samochody zaparkowane w centrum Krakowa z radarów i wkładów lusterek o łącznej wartości ponad 150 tys. zł. Kobiety zostały zatrzymane w Legnicy; postawiono im 15 zarzutów kradzieży zuchwałej, a następnie tymczasowo aresztowano.
Oficer prasowy komendy miejskiej policji w Krakowie kom. Piotr Szpiech poinformował w piątek, że do kradzieży doszło w ciągu jednej nocy z 18 na 19 lutego br. Złodzieje upatrzyli sobie samochody drogich marek, zaparkowane na terenie Śródmieścia i Podgórza. Znikały z nich kosztowne, a zarazem stosunkowo łatwe do demontażu części: radary i wkłady lusterek.
Na podstawie zebranych materiałów operacyjnych śledczy wytypowali osoby, które mogły dokonać tych kradzieży. Okazały się nimi dwie siostry w wieku 31 i 33 lat. Zostały one zatrzymane w Legnicy.
Kobietom przedstawiono łącznie piętnaście zarzutów kradzieży zuchwałej, za co grozi do ośmiu lat więzienia. Decyzją sądu obie podejrzane zostały tymczasowo aresztowane na trzy miesiące.(PAP)
