Kraków. Wolontariusze i znane osoby zbierają pieniądze na renowację nagrobków na Rakowicach

Ilustrowany Kurier Codzienny
3 Min. Czytania
Fot. Agencja Informacyjna GEG

Na najbardziej znanej nekropolii w Krakowie we Wszystkich Świętych trwa XLV kwesta na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków na tym cmentarzu. Datki do puszek zbierają znani krakowianie, w tym – jak każdego roku – aktorka Anna Dymna i liczni wolontariusze, m.in. uczniowie szkół.

Akcję organizuje Obywatelski Komitet Ratowania Krakowa. Zebrane środki trafią na remont zapomnianych grobowców i grobowców rodzin, których nie stać na remont.

- REKLAMA -
Ad image

Wśród kwestujących jest Anna Dymna w otoczeniu dzieci, które nazywa swoimi asystentami. Wręczają one naklejki darczyńcom. – Zbieram kilkadziesiąt lat tutaj. Nauczyli mnie moi starsi koledzy. Pamiętam Zofia Niwińska uczyła mnie kilkadziesiąt lat temu, żebym nie stała cichutko jak myszka, trochę krzyczała »na odnowę zabytków cmentarza Rakowickiego« – wspominała w rozmowie z dziennikarzami Dymna.

Jej zdaniem warto wspierać ratowanie zabytkowych nagrobków, ponieważ osoby, które w nich spoczywają, też kiedyś kogoś kochały. Na samych Rakowicach spoczywa m.in. wielu artystów oraz rodzice Dymnej, których miłość – jak podkreśliła aktorka – do dzisiaj daje jej siłę.

Według Dymnej Wszystkich Świętych jest „w sumie świętem radości i miłości”. – W tamtym roku też była taka piękna pogoda. Ja dopiero zaczęłam zbierać, ale już mam dosyć dużo. Mam cudownych asystentów (…). Jesteśmy dobrze zorganizowaną grupą – powiedziała aktorka.

Na cmentarzu jest też krytyk kulinarny Robert Makłowicz. Jak mówił dziennikarzom, kwestuje „z przekonania” i dlatego, że cmentarz Rakowicki jest miejscem historycznym, fragmentem naszej tożsamości, elementem wspólnoty.

Do puszki Makłowicza ludzie chętnie wrzucają pieniądze. – Nic mi nie brzęczy, dlatego że mam w środku same banknoty – powiedział.

W tłumie da się słyszeć również głos aktora Tomasza Schimscheinera. – Odnawiamy zabytkowe grobowce na cmentarzu Rakowickim. Kwesta na rzec zapomnianych opuszczonych grobowców zabytkowych na cmentarzu Rakowickim. Prosimy o wsparcie.

– Bardzo dobrze idzie zbiórka. Złota polska jesień nastraja ludzi, by dawać na renowację zabytków na cmentarzu, by z »jasnością« pochodzić po miejscach spoczynku rodzin, po miejscu przypominającym o historii kraju – opisał Schimscheiner.

XLV kwesta potrwa do zmroku, do około godz. 17-18.

W ubiegłym roku dochód ze zbiórki wyniósł 61,5 tys. zł.

Cmentarz Rakowicki w Krakowie jest najbardziej znaną nekropolią w tym mieście. Otwarty został w 1803 r. W Alei Zasłużonych spoczywają tu znani Polacy. Jest także część wojenna, gdzie są groby patriotów, a także żołnierzy innych narodowości. (PAP)

Udostępnij ten artykuł
Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *