Nasza propozycja na majówkę: wyprawa po Wilczy Ząb. Czyli po Pępawę!

IlustrowanyKurierCodzienny

Jedna i druga z tych nazw brzmią egzotycznie i tajemniczo, ale idzie po prostu o powszechnie znany…mniszek lekarski, jeszcze do dziś w naszym regionie, zwłaszcza w południowej jego części nazywany wilczym zębem, zapewne z powodu postrzępionych liści, przypominających kły tego drapieżnika. A pępawa z kolei to ludowa nazwa dmuchawca.

- reklama -

W tym roku wiosna znacznie przyspieszyła i niemal natychmiast, po byle jakiej zimie , bez przedwiośnia, przedzierzgnęła się w dojrzałą formę. I z tego powodu mniszek lekarski, zazwyczaj zakwitający dopiero pod koniec kwietnia i w maju już teraz,od kilku tygodni, osiągnął pełnię kwitnienia, a obecnie coraz częściej widzimy całe łany pępawy, czyli dmuchawców, w jakie zamieniają się żółte kwiaty mniszka.

- REKLAMA -

I z tego powodu, jeśli zależy nam na dobrym zdrowiu i poprawieniu kondycji proponujemy Wielką Majówkę wykorzystać na zbieranie kwiatów mniszka. Wystarczy nieodległa wyprawa za miasto, na przykład w okolice Góry św. Marcina albo na łąki i pola w pobliżu Lasku Lipie, byle z dala od traktów komunikacyjnych. Do zbioru najlepiej użyć koszyczków wiklinowych, takich jak na grzyby: w torbach foliowych i reklamówkach kwiaty mniszka będą się szybko zaparzać.

- Advertisement -

Mniszek ma uniwersalne znaczenie w medycynie ludowej ziołolecznictwie. Kwiaty wykorzystuje się na syrop lub wino, wspomagające trawienie ciężkostrawnych potraw. Taki napój znakomicie przyda się do tłustych na ogół potraw z grilla!

Mniszek wspomaga wątrobę, ułatwia procesy trawienne, usuwa z organizmu toksyny , zmniejsza ciśnienie krwi, zwalcza „ zły” cholesterol, zmniejsza poziom cukru we krwi. Leczy skutecznie biegunkę i łagodzi dnę moczanową. Polecamy zatem by na pierwszej tej wiosny majówce połączyć przyjemne z pożytecznym: spacer ze zbieraniem kwiatów mniszka. Warto zbierać także liście , znakomicie nadające się na sałatki, z dodatkiem oliwy z oliwek i kilku kropel cytryny, wymieszane z posiekanym, ugotowanym na twardo jajkiem.

Ale wilcze zęby to nie tylko kwiat i liście. Zwany „polskim żeń- szeniem” korzeń mniszka ma walory żółciopędne i żółciotwórcze, poprawia pracę nerek. Wykopany z ziemi teraz, wiosną, albo jesienią i oczyszczony starannie z ziemi, dobrze wysuszony i stłuczony w moździerzu, stosowany jest jako lek hamujący chorobę nowotworową. Łyżeczkę korzenia mniszka zalewamy wrzątkiem i parzymy przez kwadrans pod przykryciem.

Ze zbiorami kwiatów mniszka warto się pospieszyć, bo wkrótce, jak to widać na naszych zdjęciach, żółte łany zmienią barwę na białą od wszechobecnych dmuchawców. A wtedy na ponowne zbiory przyjdzie nam czekać cały rok…

tekst i zdjęcia Zygmunt Szych

TAGGED:
Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *