Rzecznik dyscyplinarny kuratorium w Katowicach przedstawił zarzuty nauczycielowi, który brał udział w demonstracjach podczas Strajku Kobiet. Michał Sporoń, nauczyciel języka polskiego z LO im. S. Staszica w Tarnowskich Górach, miał używać wulgarnego języka oraz umieszczać w sieci „obraźliwe treści”. Grozi mu za to nawet zakaz wykonywania zawodu nauczyciela.
– Nikogo nie namawiałem do demonstracji, wyrażałem tylko moją opinię jako obywatela. Czułem, że w tych ważnych, przełomowych czasach czasach trzeba było się zaangażować – wyjaśnił Michał Sporoń.
Zdaniem jego pełnomocnika, adwokata Jarosława Pawłowskiego, zarzuty są bezzasadne. Podkreślił, że zgłoszenie powinno wskazywać konkretne uchybienia nauczyciela, a w jego ocenie w tej sprawie nie zostało to odpowiednio przedstawione. (x-news)