Od „Pożegnania Ojczyzny” do „Jeziora łabędziego”, czyli studniówkowe polonezy

Grzegorz Skowron
Białystok, 17.01.2024. Tegoroczni maturzyści zatańczyli tradycyjnego poloneza podczas miejskiej studniówki, zorganizowanej na Rynku Kościuszki (fot. PAP/Artur Reszko)

Poloneza – tradycyjny taniec polski – wykonują podczas studniówek maturzyści. Zazwyczaj jest on tańczony do melodii Michała Kleofasa Ogińskiego lub kompozycji Wojciecha Kilara z filmu „Pan Tadeusz”, ale tegoroczni maturzyści pokazują, że można także tańczyć do innych melodii.

- reklama -

Polonez to taniec grupowy o podniosłym, a jednocześnie radosnym charakterze. Grupa tańcząca poloneza może liczyć od kilku do nawet kilkuset osób. Uczestnicy tańczą w parach, które jedna za drugą maszerują w rytmie, tworząc korowód. Rodowód poloneza sięga XVI wieku – był wówczas zwany „chodzonym”, zaś pod nazwą „polonez” występuje od wieku XVIII.

- REKLAMA -

Jak przypomniał w rozmowie z PAP Jan Łosakiewicz, tancerz, choreograf oraz dyrektor Teatru Tańca Uniwersytetu Warszawskiego „Warszawianka” i przewodniczący Polskiej Sekcji Międzynarodowej Rady Stowarzyszeń Folklorystycznych, Festiwali i Sztuki Ludowej, „polonez jest jednym z polskich tańców narodowych i jednym z najstarszych polskich tańców w ogóle”. „Pochodzenia tego tańca można szukać w dwóch źródłach. Z jednej strony wywodzi się on z regionalnych tańców chodzonych, z drugiej zaś strony nawiązuje do tradycji tańców dworskich” – powiedział. „Salonową formułę oraz europejski sznyt otrzymał dzięki baletmistrzom i choreografom, zwłaszcza francuskim” – dodał.

- Advertisement -

„Ten taniec jest charakterystycznym elementem polskiej kultury. Co więcej, odzwierciedla – zarówno w warstwie muzycznej, jak i w ruchu czy zachowaniu tancerzy – wiele naszych cech narodowych” – podkreślił Jan Łosakiewicz. „Jest to duma zarówno narodowa, ale także i duma jednostki” – wyjaśnił. „Ale polonez oddaje również szarmanckość i opiekuńczość. Tancerz adoruje swoją partnerkę, ale także stara się pokazać ją światu, podzielić z innymi jej pięknem, kunsztem i urodą” – powiedział.

„Powszechnie wydaje się, że polonez jest prostym tańcem. Jednak ludzie związani ze środowiskiem tanecznym uważają go za jeden z trudniejszych tańców ze względu na oddanie jego charakteru. Krok polonezowy wydaje się być łatwy, ale to tylko pozorne odczucie” – ocenił dyrektor „Warszawianki”.

Polonez odegrał istotną rolę w czasach, kiedy zachowanie polskości było zagrożone. „W czasie zaborów pozwolił nam przetrwać. Również w późniejszych czasach, już w XX wieku, towarzyszył Polakom niezależnie od sytuacji czy okoliczności” – powiedział. „Siłą tego tańca jest to, że przetrwał zawirowania historii. Dzisiaj, głównie dzięki młodzieży, która tańczy go w czasie studniówek, cieszy się coraz większą popularnością” – dodał Jan Łosakiewicz. Poloneza na wileńskim pl. Katedralnym wykonują także absolwenci polskich szkół z Wilna.

W grudniu 2023 r. polonez został wpisany na Listę Reprezentatywną Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO. Ogłoszenie wpisu nastąpiło podczas 18. sesji Komitetu Międzyrządowego ds. Ochrony Niematerialnego Dziedzictwa, która odbywało się w Kasane w Botswanie.

W XX wieku na studniówkach zwyczajowo tańczono poloneza do melodii „Pożegnanie Ojczyzny” Michała Kleofasa Ogińskiego, a w czasach PRL również do „Poloneza warszawskiego” Tadeusza Sygietyńskiego z repertuaru Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca „Mazowsze”. Obecni maturzyści najczęściej wybierają jednak poloneza skomponowanego przez Wojciecha Kilara do filmu „Pan Tadeusz” w reżyserii Andrzeja Wajdy z 1999 roku, choć nie oznacza to, że polonez Ogińskiego odszedł w zapomnienie.

Jak powiedziała PAP dyrektorka w Zespole Szkół Samochodowych i Licealnych nr 3 w Warszawie mgr Katarzyna Tomczuk-Kuzka, „co roku nasi uczniowie tańczą poloneza Ogińskiego”. „Za choreografię odpowiada wicedyrektor mgr Jerzy Kasprzykowski, który jest także tancerzem”.

Tegoroczni maturzyści pokazali, że można także tańczyć i do innych kompozycji, które nie muszą się kojarzyć z polonezem. Uczniowie IX LO im. Mikołaja Kopernika w Lublinie zatańczyli do muzyka z serialu „Czas Honoru” autorstwa Bartosza Chajdeckiego; za choreografię odpowiadała Katarzyna Jankowska. Z kolei maturzyści z III Liceum Ogólnokształcącego im. płk. Dionizego Czachowskiego w Radomiu zatańczyli poloneza z motywem „Jeziora łabędziego”. Za oryginalne układy choreograficzne odpowiadał choreograf Michał Ankiewicz.

(PAP)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *