Oszuści znowu zaatakowali. Seniorzy stracili dorobek życia

Grzegorz Skowron
Fot. Pixabay

Oszustów podał się za hydraulika, oszustka za adwokata. Pierwszy ukradł seniorom 44 tys. złotych, druga wyłudziła od starszej kobiety ponad 200 tys. złotych.

- reklama -

16 kwietnia 2024 roku do Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie  zgłosił się senior, który poinformował policjantów, że podający się za hydraulika mężczyzna okradł go i jego małżonkę na blisko 44 tys. złotych. Do kradzieży miało dość z samego rana, gdy do mieszkania wpuścił mężczyznę podającego się za pracownika wodociągów. Pseudo hydraulik, zamiast sprawdzić stan licznika, zabrał z saszetki zgromadzone oszczędności.

- REKLAMA -

Tego samego dnia, w godzinach południowych na Komisariat Policji w Trzebini zgłosiła się seniorka, która dała się oszukać metodą na tzw. wypadek. Według relacji zgłaszającej, na telefon stacjonarny zadzwoniła podająca się za adwokatkę oszustka i  zażądała znacznej sumy pieniędzy za ukrycie wypadku, który miała spowodować córka pokrzywdzonej. Niczego niespodziewająca się kobieta spakowała ponad 200 tys. złotych  i przekazała je osobie, która zgłosiła się po odbiór gotówki. Gdy córka seniorki wróciła do domu, szybko zorientowała się, że jej mama padła ofiarą oszustwa i natychmiast zawiadomiła Policję.

- Advertisement -

Policja podjęła natychmiastowe działania w celu zidentyfikowania sprawców i zabezpieczenia dalszych dowodów związanych z tymi dwoma przestępstwami. Na razie oszustów nie złapano.

Policja apeluje, aby nie wpuszczać do mieszkań i domów ludzi, których nie znamy lub co do których nie mamy pewności.
Nie dajmy się nabrać na fałszywych hydraulików, pracowników opieki społecznej, wnuczków, czy  policjantów. W przypadku, gdy ktoś podaje się za pracownika administracji, organizacji charytatywnej, hydraulika potwierdźmy to telefonicznie. Jeśli cokolwiek wzbudzi w nas niepokój lub wątpliwości, co do tożsamości przedstawiających się osób, które pod różnym pretekstem chcą wejść do naszego domu, natychmiast informujmy Policję.

Podobnie zachowajmy czujność jeżeli na nasz telefon stacjonarny zadzwoni, ktoś przedstawiający się za adwokata, policjanta, prokuratora itd. i poprosi o przekazanie pieniędzy na poczet uniknięcia odpowiedzialności karnej przez naszych bliskich za np. spowodowanie wypadku drogowego.  Nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Zadzwońmy do kogoś z rodziny i  zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Nie informujmy także nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie. Pamiętajmy, że funkcjonariusze Policji, prokuratorzy czy adwokaci  nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie.  Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie czy przelaniu ich na inne konto.

(AI GEG)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *