Podpalił auta, potem się przyglądał, nawet wezwał strażaków

Grzegorz Skowron
Fot. Pixabay (zdjęcie ilustracyjne)

O zatrzymaniu 32–letniego mieszkańca Osieka, podejrzanego o podpalenie trzech samochodów, poinformowała w poniedziałek oświęcimska policja. Jej rzecznik asp. szt. Małgorzata Jurecka podała, że mężczyzna został już aresztowany przez sąd.

- reklama -

Policjantka zrelacjonowała, że w nocy z czwartku na piątek w Porębie Wielkiej ogień strawił dwa samochody: opla i peugeota. „Gdy strażacy prowadzili akcję gaśniczą, w pobliżu dostrzegli przyglądającego się mężczyznę. Podeszli bliżej i rozpoznali w nim świadka, który dzień wcześniej powiadomił służby o pożarze audi w Oświęcimiu” – powiedziała. Jak dodała, mężczyzna wówczas chwalił się nawet, że nie tylko wezwał strażaków do pożaru samochodu, ale też ograniczył straty, ponieważ wybił szybę w aucie stojącym obok płonącego pojazdu i przepchnął je w bezpieczne miejsce.

- REKLAMA -

„Policjanci, podejrzewając, że mężczyzna może mieć związek z podpaleniami, zatrzymali go. Spostrzeżenie mundurowych potwierdzili oświęcimscy kryminalni. Na podstawie zebranych dowodów 32-latkowi zostały przedstawione trzy zarzuty uszkodzenia mienia” – powiedziała Jurecka.

- Advertisement -

Sąd postanowił aresztować mężczyznę na trzy miesiące. Za zniszczenie mienia grozi kara do pięciu lat więzienia.

(PAP)

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *