Poseł Polski 2050 Rafał Komarewicz, ubiegający się w I turze wyborów o urząd prezydenta Krakowa, oraz jego współpracownicy udzielili w czwartek poparcia posłowi KO Aleksandrowi Miszalskiemu, który w II turze wyborów zmierzy się z radnym Łukaszem Gibałą.
– 15 października Polacy zadecydowali, że w Polsce będzie rządziła koalicja Platformy Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Lewicy. Mimo różnych poglądów na pewne sprawy, razem zmieniamy Polskę, razem naprawiamy Polskę po tragicznych rządach PiS – powiedział Komarewicz na konferencji prasowej. Miszalskiego określił kolegą z koalicji i zaznaczył: „Naturalną rzeczą jest to, że na niego oddam swój głos”.
Jak przekonywali inni członkowie Polski 2050, Miszalski rozumie specyfikę miasta i zadba o jego bezpieczeństwo miasta w trudnych czasach. Aktorka i aktywistka społeczna Patrycja Durska zauważyła, że Miszalski chodzi do teatrów i to utwierdza ją w przekonaniu, że jako prezydent zadba o kulturę w mieście.
Kandydat KO ocenił, że koalicja demokratycznych stronnictw, która wygrała wybory 15 października, teraz przekłada się na „koalicję 21 kwietnia”.
– Kraków potrzebuje zmian – mówił Miszalski podkreślając, że zmiany muszą być stopniowe, a nie rewolucyjne.
Miszalskiego w I turze poparło ponad 37 proc. głosujących, Gibałę – prawie 27 proc.
II tura wyborów na prezydentów miast, burmistrzów i wójtów odbędzie się w niedzielę w 748 gminach i miastach.
(PAP)