Sankt Petersburg, Rosja. Paulo Sousa na mecz ze Szwecją wystawił Wojciecha Szczęsnego, Bartosza Bereszyńskiego, Kamil Glika, Jana Bednarka, Tymoteusza Puchacza, Kamila Jóźwiaka, Grzegorza Krychowiaka, Mateusza Klicha, Karola Swiderskiego, Piotra Zielińskiego i Roberta Lewandowskiego. Już w pierwszej minucie meczu Emil Forsberg przeprowadził indywidualną akcję, wbiegł w pole karne i pokonał Wojciecha Szczęsnego. W 9. minucie polski zespół przeprowadził kontratak, podczas którego Karol Świderski został sfaulowany przez Marcusa Danielsona. Sędzia zastosował przywilej korzyści, ale biało-czerwoni nie zdołali sfinalizować akcji. W 16. minucie Polacy wykonali rzut rożny, po którym Robert Lewandowski z bliskiej odległości dwukrotnie trafił w poprzeczkę. Była to najlepsza okazja na wyrównanie. Tuż pod koniec pierwszej połowy Piotr Zieliński oddał piękny strzał zza pola karnego, ale Robin Olsen przeniósł piłkę nad poprzeczkę.
Polska w trzech meczach fazy grupowej Euro 2020 zdobyła punkt i zajęła ostatnie miejsce w grupie E. W pierwszej i drugiej kolejce drużyna Paulo Sousy przegrała ze Słowacją 1:2 i zremisowała z Hiszpanią 1:1. Szwedzi w trzech spotkaniach zdobyli 7 punktów i wygrali grupę E. Drugie miejsce z dorobkiem 5 punktów zajęła Hiszpania, która w ostatniej kolejce pokonała Słowację 5:0. Słowacy zdobyli 3 punkty i rywalizację w grupie E zakończyli na trzeciej pozycji. W 1/8 finału mistrzostw Europy zagrają Szwecja i Hiszpania. Natomiast Polska i Słowacja żegnają się z turniejem.