Nadchodzący weekend w Tatrach zapowiada się słonecznie i będzie sprzyjał górskim wyprawom. Zdobywanie szczytów należy jednak dobrze zaplanować – przypomina przewodnik i edukator tatrzański Tomasz Zając.
– Kolejny weekend zapowiada się z piękną, słoneczną pogodą. Co prawda w sobotę mogą pojawiać się niewielkie chmury, ale nie są zapowiadane burze. Będziemy mieli możliwość korzystania pełnymi garściami z tatrzańskiej przyrody. Zapewne przy tak sprzyjających warunkach pojawi się wielu amatorów tatrzańskich wędrówek, ale zanim wyruszymy na szlaki, trzeba się odpowiednio przygotować” – mówi przewodnik tatrzański Tomasz Zając.
Już w dzień poprzedzający planowaną wycieczkę należy sprawdzić prognozy pogody. Jeżeli planujemy wybrać się w rejon Morskiego Oka własnym samochodem, należy zarezerwować parking on-line przez stronę internetową Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN). Aby uniknąć kolejek przed wejściem na szlaki, należy także kupić bilet wstępu na teren TPN przez stronę internetową.
– W plecaku powinien znaleźć się zapas wody i pożywienia, a w przypadku wysokogórskich planów także kurtka, czapka ,rękawiczki i apteczka. Pamiętajmy, aby cel wycieczki planować do aktualnej kondycji i formy wszystkich uczestników wyprawy. Jeśli idziemy na wycieczkę samotnie, zostawmy zaufanej osobie informację, gdzie się wybieramy i ustalmy godzinę alarmową, po której osoba ta może zacząć się niepokoić – dajemy również znać po powrocie – radzi Tomasz Zając.
W Tatrach trwają remonty niektórych szlaków. Obecnie zamknięty jest fragment czerwonego szlaku Skrajny Granat – przełęcz Krzyżne, gdzie trwa wymiana łańcuchów i kotw. Nadal zamknięta jest Jaskinia Mroźna w Dolinie Kościeliskiej.
Wybierając się na wysokogórskie szlaki powinniśmy dbać o własne bezpieczeństwo nakładając na głowę kask. Na odcinkach zabezpieczonych łańcuchami należy przestrzegać zasady: jedna osoba na luźnym fragmencie łańcucha czyli pomiędzy mocowaniami; na odcinkach z łańcuchami należy zachować kolejność i nie wolno wyprzedzać; staramy się iść bokiem.
Ruch turystyczny w Tatrach jest bardzo duży. W miejscach wyposażonych w łańcuchy tworzą się kolejki oczekujących do wejścia na szczyt, co może znacznie wydłużyć czas trwania wycieczki. Należy wziąć to pod uwagę przy planowaniu trasy.
W wyższych partiach Tatr Wysokich występują jeszcze miejsca, gdzie zalegają niewielkie płaty śniegu – tak jest np. w rejonie Orlej Perci, poniżej Buli pod Rysami, przy Stawach Staszica i szlaku na Przełęcz pod Chłopkiem. Należy zachować tam szczególną ostrożność, ponieważ poślizgnięcie się w stromym terenie grozi niebezpiecznym w skutkach upadkiem.
(PAP)