ZTM zatwierdził nowy projekt informacji przystankowej. Zmieni się m.in. wygląd słupków, rozkładów jazdy i gablot. Zmiany oznaczają m.in. poprawę funkcjonalności i estetyki przystanków. Zmiany ułatwią również podróżowanie komunikacją miejską.
– Najważniejsze jest całościowe myślenie o wspólnej przestrzeni – podkreśla Przewodniczący GZM Kazimierz Karolczak. – Miasta Metropolii powinny być czytelne dla mieszkańców i gości. Odświeżenie starego systemu informacji wizualnej dla transportu miejskiego i wprowadzenie do niego zupełnie nowych elementów, odpowiadających na obecne potrzeby pasażerów – jest konieczne. Nie tylko ze względów funkcjonalnych i estetycznych, ale ze względu na nowe sposoby zarządzania i organizacji komunikacji publicznej, które sukcesywnie wprowadza ZTM. Następna zmiana systemu, której możemy się pewnie spodziewać za kilka najbliższych lat, będzie wiązała się z całkowitą zamianą nośników analogowych na elektroniczne, chociażby z powodu odejścia od drukowanej formy rozkładów jazdy – dodaje Kazimierz Karolczak.
Opracowany projekt łączy różne podsystemy, m.in. systemy informacji przystankowej oraz system informacji na automatach biletowych. Ujednolicony zostanie wzór tablic z nazwami przystanków, które będą znajdować się w górnej części wiaty przystankowej.
Na tablicach pojawią się kody QR, których zeskanowanie umożliwi przejście do internetowego rozkładu jazdy danego stanowiska. Zgodnie z nowym projektem pojawią się również specjalne miejsca w gablotach, w których oprócz nazwy przystanku, numeru stanowiska i informacji o organizatorze transportu, pasażerowie będą mogli znaleźć wszystkie najważniejsze informacje dotyczące organizacji ruchu.
– Jednolity system oznacza również łatwiejszą i sprawniejszą wymianę informacji i rozkładów jazdy na przystankach. Ponadto będzie to też miało swoje odbicie w finansach. Poprzez wykorzystywanie tych samych i niezależnych względem siebie elementów na poszczególnych przystankach, zyskujemy możliwość wymiany tylko tych części, które takiego zastąpienia wymagają, bez konieczności ingerencji w całą konstrukcję – mówi Małgorzata Gutowska, dyrektor ZTM. – Oszczędności będą również generowane dzięki temu, że ograniczymy liczbę typów elementów infrastruktury przystankowej. Zamawianie większej liczby jednego rodzaju części obniża przecież jednostkowe koszty produkcji – dodaje.
Nowe elementy pojawią się również w gablotach na rozkłady jazdy. Dzięki podświetleniu rozkłady i komunikaty będą czytelniejsze w godzinach wieczorno-nocnych oraz podczas złych warunków atmosferycznych, a pasażerowie niezależnie od warunków pogodowych będą mogli spokojnie sprawdzić interesujące ich informacje. (BP)