Przywiózł kolegę na komisariat. Był pijany i nie miał prawa jazdy

Grzegorz Skowron
Dodane przez
2 Min. Czytania
Fot. policja

Przywiózł kolegę na komisariat, bo ten padł ofiarą przestępstwa. Taka pomoc byłaby wskazana, gdyby nie jeden drobny szczegół… Może nie taki drobny, skoro to były 2 promile alkoholu we krwi. Policjanci byli czujni, bo zauważyli, że poszkodowanemu towarzyszy pijany mężczyzna. A do tego po spisaniu zeznań widzieli, jak za kierownica samochodu siada pijany. Ucieczka, a tym samym policyjny pościg nie trwał długo. Teraz kłopoty będzie miał ów pomocy kierowca. Odpowie nie tylko za jazdę po pijaku.

Wczoraj (31 lipca 2023) w godzinach wieczornych do Komisariatu Policji VII w Krakowie zgłosił się mężczyzna, który przyszedł zawiadomić o przestępstwie popełnionym na jego szkodę. – Pokrzywdzonemu towarzyszył nietrzeźwy znajomy. Po zakończeniu czynności procesowych z udziałem zgłaszającego policjant wydziału dochodzeniowo-śledczego zauważył, że mężczyźni po wyjściu z komisariatu wsiedli do samochodu, a miejsce za kierownicą zajął … pijany – relacjonują policjanci. 

Funkcjonariusz natychmiast wybiegł z budynku i wspólnie z kierownikiem Ogniwa Wywiadowczo- Patrolowego, podjęli interwencję wobec mężczyzny, który rozpoczął jazdę samochodem Po krótkim pościgu auto zostało zatrzymane do kontroli. Mężczyzna został przebadany alkomatem. Okazało się, że miał on 2 promile alkoholu w organizmie.

Nieodpowiedzialnym kierowcą był 51-letni krakowianin. Ponadto w policyjnej bazie znajdowała się adnotacja, że ma cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów.

Teraz 51-latek odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości, a także za kierowanie pojazdem bez uprawnień. Za popełniane przestępstwa grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

(AI GEG)

Udostępnij ten artykuł
Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *