Budowa nowej drogi krajowej nr 75 między Brzeskiem a Nowym Sączem, tzw. sądeczanki będzie realizowana etapami; w pierwszej kolejności zostaną zbudowane trzy odcinki niewzbudzające kontrowersji, a przy dwóch pozostałych uwzględniony zostanie głos społeczny – podał w poniedziałek resort infrastruktury.
Jak poinformowano, budowa niemal 50-km drogi krajowej nr 75 na południe od Brzeska była przedmiotem spotkania wiceministra infrastruktury Stanisława Bukowca z przedstawicielami samorządów z powiatów bocheńskiego, brzeskiego i nowosądeckiego oraz z Nowego Sącza. Od lat bowiem starania o budowę „sądeczanki” wstrzymuje brak zgody lokalnych samorządów dotyczącej jej przebiegu.
Po spotkaniu Ministerstwo Infrastruktury poinformowało, że Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, która jest na ostatnim etapie prac zmierzających do przygotowania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, zadeklarowała wydanie takiej decyzji do końca roku.
„Po jej otrzymaniu podjęte zostaną prace na odcinkach, które nie są przedmiotem większych kontrowersji. Taką częścią trasy jest obecnie południowy odcinek między Kurowem a Nowym Sączem, gdzie jest również największe natężenie ruchu na tej części DK75 przekraczające 21 tysięcy pojazdów na dobę – zgodnie z danymi Generalnego Pomiaru Ruchu przeprowadzonego w latach 2020-2021” – przekazał resort infrastruktury.
Podczas spotkania – wskazano – przedstawiciele gmin Czchów, Gnojnik i Łososina Dolna podkreślili, że w ich opinii optymalny przebieg zapewnia wariant A, w przeciwieństwie do wariantu C. We wniosku GDDKiA o wydanie decyzji środowiskowej wariant C jest rekomendowany, warianty A i F wskazano jako alternatywne.
Według zapowiedzi resortu infrastruktury, w związku z trudnościami z uzgodnieniem przebiegu nowej drogi, przewidywana jest etapowa realizacja tego zadania. W pierwszej kolejności zostaną zrealizowane trzy etapy niewzbudzające kontrowersji, a w dwóch pozostałych etapach uwzględniony zostanie głos społeczny.
Wiceminister Stanisław Bukowiec zapowiedział, że rozmowy z samorządami będą kontynuowane i liczy w tej sprawie na wypracowanie społecznego kompromisu, „aby przebieg tak ważnej dla całego kraju trasy był zadowalający dla wszystkich”.
Krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad planuje, że odcinek „sądeczanki” Brzesko-Nowy Sącz będzie drogą klasy głównej przyspieszonej, z dwoma jezdniami, każda po dwa pasy ruchu, o długości około 50 km. Dostępność do niej będzie zrealizowana poprzez węzły i skrzyżowania z jednoczesnym wyeliminowaniem zjazdów.
Nowa „sądeczanka” została wpisana w 2017 r. do Programu Budowy Dróg Krajowych, w którym zarezerwowano wtedy na nią prawie 1,8 mld zł. W połowie 2020 roku rząd przyjął uchwałę zwiększającą wydatki na ten program, dzięki czemu środki na budowę drogi nr 75 zostały podwyższone o 1,4 mld zł, do blisko 3,2 mld zł.
Obecnie kończy się budowa tzw. łącznika brzeskiego o długości ok. 3 km łączącego drogę krajową nr 75 z autostradą A4 i stanowiącego pierwszą część „sądeczanki”. W 2021 roku oddany do użytku został most na Dunajcu w Kurowie koło Nowego Sącza, przez który w przyszłości ma przebiegać ta nowa trasa.
(PAP)