Śląsk. Do tragicznego wypadku doszło w Rudniku Wielkim pod Częstochową. 14-latek spadł z roweru i nadział się na nóż, który jadąc trzymał w dłoni.
Chłopca przetransportowano helikopterem do szpitala w Częstochowie. Mimo pomocy ratowników i lekarzy, zmarł z powodu poważnego uszkodzenia serca. Okoliczności wypadku bada prokuratura. Mówi podkom. Sabina Chyra-Giereś, z komendy powiatowej policji w Częstochowie:
Prokuratura sprawdza czy do śmierci chłopca nie przyczyniły się osoby trzecie. (x-news )