Z Katedry na Wawelu do Klasztoru Ojców Paulinów na Skałce przeszła w niedzielę rano procesja ku czci św. Stanisława, głównego patrona Polski i archidiecezji krakowskiej. W uroczystości wzięli udział biskupi z całego kraju, przedstawiciele władz państwowych i wierni.
Zgodnie z tradycją, w niedzielę przypadającą w oktawie uroczystości św. Stanisława, w Krakowie przechodzi procesja ku czci świętego z Wawelu na Skałkę. Zgromadzeni niosą w niej relikwie najważniejszych polskich świętych, przede wszystkim św. Stanisława. W uroczystościach bierze udział m.in. episkopat Polski, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, uczelni i wierni.
„Niech w tegoroczną uroczystość ku czci świętego Stanisława, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski i archidiecezji krakowskiej, do dobrego Boga popłynie modlitwa o nową moc Ducha Świętego na tak ważne dla naszej ojczyzny najbliższe miesiące. A jak najliczniejszy udział w krakowskich uroczystościach niech będzie naszym wspólnym świadectwem wiary w Boga, miłości do niego i pokładanej w nim nadziei” – napisał metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w zaproszeniu na uroczystości.
Procesja przeszła do klasztoru oo. paulinów, gdzie o godz. 10 przy ołtarzu Trzech Tysiącleci rozpoczęła się msza św. pod przewodnictwem bp. Jana Kopca, biskupa seniora diecezji gliwickiej. W czasie homilii bp Jan Kopiec twierdził m.in., że coroczne uroczystości na Skałce są okazją do dziękczynienia za „niezwykłą odwagę i poczucie odpowiedzialności” biskupa Stanisława. – Wspólnota Kościoła uwrażliwia w każdych warunkach, że potrzeba jest ludzi, którzy tamten dramat i niezrozumienie ostatecznych racji działania, szczególnie króla, zdołają jednak przełamać – mówił. – Niech się ujawni prawda o niełatwym wzrastaniu każdego z nas w ramach nadprzyrodzonej owczarni Chrystusowej, byśmy przełamali to, co nam nie pozwala czuć się rzeczywiście odpowiedzialnym za dobro wspólne, z którego wszyscy korzystamy – zmówił bp Jan Kopiec.
Św. Stanisław jest głównym patronem Polski. Był biskupem krakowskim. Według przekazów kronikarzy zginął w Krakowie na Skałce w 1079 r. śmiercią męczeńską, skazany przez króla Bolesława Śmiałego na śmierć przez rozczłonkowanie, a przyczyną był zatarg z władcą. Jego szczątki spoczywają w katedrze wawelskiej.
Kult św. Stanisława rozpoczął się tuż po jego śmierci. W 1253 r. papież Innocenty IV kanonizował go. Rok później – 8 maja – po raz pierwszy odbyły się w Krakowie uroczystości ku czci św. Stanisława. Dały początek tradycji dwóch procesji: majowej oraz związanej z koronacjami polskich królów, bo do ceremoniału koronacyjnego należała pielgrzymka pokutna z Wawelu na Skałkę. Królowie odbywali ją pieszo w przeddzień koronacji.
(PAP) (AI GEG)