Dwa wypadki śmiertelne na początek weekendu na małopolskich drogach. Do pierwszego doszło w Jazdowiczkach koło Proszowic – zginął 27-letni kierowca samochodu osobowego. W drugim – w Trzebini – śmierć poniósł 21-letni pasażer auta, które ścięło kilka drzew. Kierowca tego samochodu był nietrzeźwy.
Weekend na małopolskich drogach rozpoczął się od dwóch wypadków śmiertelnych.
W sobotę, przed godziną 3 nad ranem, w Jazdowiczkach koło Proszowic samochód uderzył w betonowy mostek prowadzący do jednej z posesji. 27-letni kierowca był reanimowany, ale jego życia nie udało się uratować. Droga wojewódzka 776 przez kilka godzin była nieprzejezdna.
Ok. godz. 5,30, także w sobotę, w Trzebini, w okolicach zalewu Chechło, na łuku drogi citroen wypadł z jezdni, ściął kilka drzew i dachował. 35-letni kierowca wypadła z auta, został ranny, trafił do szpitala. Tam badanie krwi wykazało, że ma 0,76 promila alkoholu. W samochodzie był także 21-letni pasażer, który zginął na miejscu.