W czwartek możliwe są gwałtowne burze z gradem. Synoptycy wydali ostrzeżenie pogodowe dla naszego miasta i regionu. Czy Kraków czeka powtórka z Gniezna, które kilka dni temu zasypał gra i zalała woda?
Synoptycy wydali ostrzeżenie drugiego stopnia przed burzami, którym będą towarzyszyć silne opady deszczu, a miejscami również gradu. Będzie obowiązywać od dzisiejszego południa, do czwartku, 23 maja, do godz. 2.00.
Wedle prognoz nad naszym miastem mogą wystąpić burze, którym miejscami będą towarzyszyć silne opady deszczu od 20 do 40 mm, a lokalnie nawet do 55 m. Prędkość wiatru do 80 kilometrów na godzinę. Miejscami możliwe opady gradu. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska określono na 90 proc.
Burze mogą powodować zakłócenia w pracy urządzeń elektrycznych, zagrożenie pożarowe, uszkodzenia drzewostanu, utrudnienia komunikacyjne, lokalne zalania, a tym samym stwarzać poważne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego.
W poniedziałek przez Gniezno przeszła burza połączona z intensywnymi opadami deszczu i gradu. Na zdjęciach publikowanych m.in. przez lokalne media i mieszkańców w mediach społecznościowych widać było ulice miasta, które są białe od gradu. Na filmach widać też, że z powodu intensywnych opadów ulice zmieniły się w potoki. W przesłanym PAP po posiedzeniu sztabu kryzysowego komunikacie, gnieźnieński magistrat poinformował, że tylko w poniedziałek do godz. 17 straż pożarna miała do zweryfikowania 270 zgłoszeń związanych z usunięciem skutków nawałnicy. Z powodu intensywnych opadów wiele ulic i budynków, w tym szpital, zostało zalanych.
(AI GEG)