W Małopolsce nie będzie Centrów Integracji Cudzoziemców

Ilustrowany Kurier Codzienny
Marszałek Łukasz Smółka. Fot. archiwum

W Małopolsce nie powstaną Centra integracji Cudzoziemców (CIC) – zdecydowały władze województwa oraz Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Po dokonaniu analiz oceniły, że ośrodki takie nie są potrzebne, bo podobną funkcję spełnia już program „Żyj i pracuj w Małopolsce”.

- reklama -

„Tak jak 12 innych regionów w naszym kraju, Małopolska nie podpisała umowy z MSWiA, nie przystąpi do naboru (na realizację CIC). Województwo Małopolskie mówi jasno, że cudzoziemcy, którzy legalnie mieszkają i pracują w naszym regionie, mogą korzystać z dedykowanego dla nich programu Żyj i pracuj w Małopolsce” – powiedział w czwartek PAP marszałek Małopolski Łukasz Smółka.

- REKLAMA -

CIC miały powstać w Krakowie, Nowym Sączu, Tarnowie i Oświęcimiu. Za projekt miał odpowiadać Wojewódzki Urząd Pracy. Analizy urzędników wykazały jednak, że CIC nie są potrzebne, ponieważ podobne funkcje spełnia już realizowany od 2024 r. program „Żyj i pracuj w Małopolsce” – ten program również nie cieszy się tak dużym zainteresowaniem obcokrajowców, jak przewidywali urzędnicy.

- Advertisement -

Program „Żyj i pracuj w Małopolsce” adresowany jest przede wszystkim do obcokrajowców, a jego celem jest wspieranie integracji z Małopolanami, pomoc w samodzielnym funkcjonowaniu w nowym miejscu, szkolenia zawodowe, porady prawne, psychologiczne. Projekt zakłada także wsparcie dla przedsiębiorców, którzy planują zatrudnić cudzoziemców.

Biura, w których obcokrajowiec może liczyć na wsparcie w ramach programu „Żyj i pracuj w Małopolsce” utworzono w Krakowie, Nowym Sączu, Tarnowie i Oświęcimiu. Projekt jest dofinansowany z funduszy europejskich.

Z programu „Żyj i pracuj w Małopolsce” najczęściej korzystają kobiety z Ukrainy. Programem interesują się również studenci z Ukrainy.

Pierwsze Centra Integracji Cudzoziemców, których w Polsce miało być 49, powstały jeszcze za czasów rządów PiS. W 2022 r. pilotażowo takie punkty zostały otwarte w województwach opolskim i wielkopolskim.

CIC, wbrew pojawiającym się w przestrzeni publicznej opiniom, nie odpowiadają za przyjmowanie migrantów do kraju. Nie zapewniają im też pobytu. Są skierowane do obcokrajowców, którzy już legalnie przebywają w Polsce. CIC opierają się na formule tzw. jednego okienka (one-stop shop). Chodzi o to, aby cudzoziemiec korzystający z pomocy takiej placówki otrzymał wszystkie niezbędne informacje w sprawach urzędowych, a także na temat dostępnych dla niego usług.(PAP)

Udostępnij ten artykuł
Leave a Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *