Wisła Kraków zdominowała mecz, ale skończyła bez punktów. Kolejna porażka Białej Gwiazdy

Redakcja IKC
Fot. Archiwum

Sport IKC. Nie tak miał się skończyć wieczór na stadionie przy u. Reymonta 20 w Krakowie. Miejscowa Wisła podejmowała Górnik Łęczna i była zdecydowanym faworytem meczu. Niestety, po raz kolejny dla fanów zespołu, zawiodła.

- reklama -

Podopieczni Radosława Sobolewskiego w poprzedniej kolejce wrócili z dalekiej podróży i wygrali pierwszy mecz od 20 sierpnia. Biała Gwiazda pokonała na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec 2:1. W dobrych nastrojach piłkarze z Krakowa wybiegli na własną murawę. To jednak goście z Łęcznej pierwsi objęli prowadzenie już w 16′ minucie. Wisła co prawda od początku spotkania mocno nacierała, ale bramka gości była jak zaczarowana. W 44′ minucie dośrodkowanie Fernandeza wykorzystał Dawid Szot i na przerwę Wiślacy schodzili z remisem.

- REKLAMA -

Po zmianie stron gospodarze nadal mocno naciskali Górnika. Warto przypomnieć, że zespoły razem spadły z najwyższej klasy rozgrywkowej. Wisła w tym meczu nie potrafiła wykorzystać wielu świetnych sytuacji na boisku. Były poprzeczki, wybicia z linii, zablokowane strzały, świetnie bronił również Maciej Gostomski.
Finalnie to goście znów trafili do bramki Wisły wykorzystując kontrę. Górnik wygrywa 2:1. Wisła Kraków przeważała w wielu aspektach gry. Biała Gwiazda miała aż 25 strzałów, w tym 8 celnych, ale nie potrafiła zamienić ich na gole.

- Advertisement -

Gospodarze mieli sporą szansę na doskoczenie do czołówki Fortuna 1. Ligi, ale po raz kolejny w tym sezonie kończą spotkanie bez punktów.

Share This Article
Leave a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *