Znamy już nieoficjalne wyniki wyborów do rad dzielnic i nazwiska 366 radnych. Niedzielne wybory nie cieszyły się wielkim powodzeniem. Frekwencja w poszczególnych okręgach wyniosła od kilku do kilkunastu procent. Zdobycie przez kandydata ponad 100 głosów trzeba uznać za dobry wynik, a ponad 200 to wyjątki. Są radni, którym do zdobycia mandatu, wystarczyło kilkanaście głosów i tacy, którzy zostali radnymi nie zdobywając ani jednego głosu. Są też inni kandydaci, który też nie zdobyli ani jednego głosu, ale mieli konkurentów i wybory przegrali z kretesem. W jednym okręgu troje kandydatów miało taki sam wynik i wyborze na radnego zdecydowało losowanie.
Wyniki wyborów w poszczególnych dzielnicach i okręgach można sprawdzić na Wyniki wyborów do Rad Dzielnic Miasta Krakowa w dniu 10 grudnia 2023 r.- Biuletyn Informacji Publicznej Miasta Krakowa – BIP MK. Wystarczy wybrać swoją dzielnicę i pojawią się szczegółowe dane na temat liczby oddanych głosów na poszczególnych kandydatów we wszystkich okręgach w tej dzielnicy.
W niektórych dzielnicach frekwencja nie przekroczyła 10 proc. Np. w dzielnicy XII Bieżanów Prokocim wyniosła zaledwie 7,39 proc. W okręgu 11 w tej dzielnicy frekwencja wyniosła jeszcze mniej, bo zaledwie 5,5 proc., a do zostania radnym wystarczyło 31 głosów.
Jeszcze mniej, bo zaledwie 15 głosów pozwoliło zdobyć mandat w okręgu nr 11 w dzielnicy IX Łagiewniki Borek Fałęcki. Drugi wynik w tym okręgu to 14 zdobytych głosów. Ale tyle głosów wystarczyło do zwycięstwa kandydatowi w okręgu nr 5 w dzielnicy V Krowodrza. Frekwencja w tym okręgu to zaledwie 2,76 proc.
W okręgu nr 11 w dzielnicy III Prądnik Czerwony frekwencja nie przekroczyła 4 proc. A z kolei w okręgu nr 5 w dzielnicy VI Bronowice przekroczyła 21,7 proc.
Mieliśmy też losowanie. Dotyczy to okręgu nr 5 w dzielnicy X, gdzie aż troje kandydatów zdobyło tyle samo głosów – 28. W tej dzielnicy było też najwięcej radnych wybranych bez głosowania, bo nikt nie zgłosił się do rywalizacji z nimi. W całym Krakowie było 10 takich okręgów, gdzie był tylko jeden kandydat i został on radnym bez głosowania.
Są kandydaci, na których nikt nie głosował… Takich można znaleźć w dzielnic I i II.
Największa liczba zdobytych głosów przez jednego kandydat to 401.
Do najbardziej zaciętej rywalizacji o głosy mieszkańców doszło w okręgu nr 6 w dzielnicy XVIII Nowa Huta. Zwycięzca dostał 153 głosy, drugi wynik to 152 głosy, trzeci – 142. Frekwencja w tym okręgu wyniosła aż 24,49 proc.
Najwyższa była w dwóch okręgach w tej samej dzielnicy – nr 20 i 21. W pierwszym do urn poszło aż 33,62 proc. uprawnionych do głosowania, w drugim – 32,77 proc.
(AI GEG)
